13 września 2014

W Bukavu we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, w pobliżu granicy z Burundi, odbył się w piątek pogrzeb trzech włoskich ksawerianek, brutalnie zamordowanych 7 września w ich klasztorze w stolicy Burundi – Bużumburze. 80-letnia s. Olga Raschietti, 73-letnia s. Lucia Pulici i 79-letnia s. Bernadetta Boggian od ponad pięćdziesięciu lat służyły Afryce – najpierw w Zairze (dzisiejsza Demokratyczna Republika Konga), a ostatnio w Burundi i tam zginęły. Ich okrutna śmierć jest szokiem dla wszystkich.

 

W czasie liturgii pogrzebowej w katedrze w Bukavu przypomniano ich ofiarną posługę wśród najuboższych i najbardziej potrzebujących, którym oddały życie aż po złożenie najwyższej ofiary. Wskazano, że krzyż wpisany jest w życie każdego chrześcijanina.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Misjonarki spoczęły na miejscowym cmentarzu wśród wielu innych sióstr i kapłanów, którzy oddali swe życie, służąc Chrystusowi na Czarnym Lądzie.

 

Do zbrodni doszło na misji Kamenge w Bużumburze. Najpierw po południu zginęły siostry O. Raschietti i L. Pulici. Były wówczas same w klasztorze. W nocy zabito także s. Bernadettę Boggian – jedną z czterech zakonnic, które wróciły tam na noc. Jako jedyna nie zamknęła ona na noc swego pokoju.

 

Policja aresztowała wprawdzie mężczyznę podejrzanego o morderstwo, śledztwo jednak wciąż trwa, a motywy zbrodni pozostają niejasne.

 

Kościół w Burundi wezwał władze do utworzenia niezależnej komisji śledczej. Według wstępnych informacji, sprawcą mógł był ten sam, prawdopodobnie niezrównoważony psychicznie młody mężczyzna, który zadał siostrom ciosy nożem.

 

Na wieść o zabójstwie minister spraw zagranicznych Włoch Federica Mogherini w imieniu rządu złożyła kondolencje rodzinom ofiar i Zgromadzeniu Misjonarek Maryi, zwanych ksaweriankami. „Po raz kolejny jesteśmy świadkami ofiary tych, którzy z pełnym poświęceniem przez całe życie niosły ulgę w licznych cierpieniach, jakie wciąż istnieją na kontynencie afrykańskim” – napisała przyszła wysoka przedstawicielka Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

 

Źródło: KAI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 767 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram