Prezydent Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping w przemówieniu z 2013 roku, które w tym tygodniu zostało opublikowane w magazynie „Qiushi” (wiodącym czasopiśmie teorii politycznej Chińskiej Partii Komunistycznej – red.) stwierdził, że wdrażane reformy kapitalistyczne nie oznaczają, iż Pekin wyrzekł się komunizmu. – Wręcz przeciwnie, ta zmiana taktyki doprowadzi do nieuchronnego zwycięstwa socjalizmu nad kapitalizmem – ocenił.
Xi wygłosił przemówienie do wyższych urzędników partyjnych w styczniu 2013 r., kilka miesięcy po tym, jak został Sekretarzem Generalnym Komunistycznej Partii Chin i przewodniczącym Centralnej Komisji Wojskowej.
Wesprzyj nas już teraz!
W swoim przemówieniu Xi stwierdził, że trwające reformy gospodarcze nie powinny być traktowane jako znak, że Chiny porzucają ideologię komunistyczną. – Zarówno historia, jak i rzeczywistość mówią nam, że tylko socjalizm może uratować Chiny. Tylko socjalizm z chińskimi cechami może rozwinąć Chiny. To jest konkluzja wypływająca z historii i wybór ludzi – stwierdził.
Komunistyczny lider wychwalał osiągnięcia partii w przeszłości, zauważając, że popełniła one pewne błędy w okresie sprawowania władzy, jednak jej historia była w większości „chwalebna”.
Od czasu rebelii komunistycznej w Chinach, zainicjowanej w 1949 r. zginęło ponad 65 milionów Chińczyków zabitych z powodów politycznych.
Obecny prezydent Chin wieszczy triumf socjalizmu nad kapitalizmem. – Fakty wielokrotnie pokazywały nam, że analiza podstawowych sprzeczności społeczeństwa kapitalistycznego przez Marksa i Engelsa nie jest przestarzała. Materializm historyczny zakłada, że kapitalizm nieuchronnie umrze, a socjalizm zwycięży – powiedział.
Jednak póki co luka między Zachodem a Chinami wciąż jest duża.
– Musimy głęboko zrozumieć samoregulującą zdolność społeczeństwa kapitalistycznego; w pełni oszacować obiektywną rzeczywistość długoterminowej przewagi zachodnich krajów rozwiniętych pod względem ekonomicznym, naukowym i wojskowym; i sumiennie przygotowywać się do wszystkich aspektów długoterminowej współpracy i walki między dwoma systemami społecznymi – stwierdził Xi.
Xi Jinping został Sekretarzem Generalnym Komunistycznej Partii Chin i przewodniczącym Centralnej Komisji Wojskowej w listopadzie 2012 r. oraz prezydentem Chińskiej Republiki Ludowej w marcu 2013 r.
Po tym, jak Narodowy Kongres Ludowy, kontrolowany przez partię zniósł limit kadencji prezydenckiej, Xi może potencjalnie stać się pierwszym chińskim przywódcą w ciągu kilku dziesięcioleci, który będzie rządził do końca życia.
Jest on często porównywany do dyktatora Mao Zedonga, kierującego partią od 1943 do 1976 roku. To jemu przypisuje się odpowiedzialność za śmierć ponad 65 milionów ludzi.
Chiński lider zaznaczył, że rozwinięte narody zachodnie mają długofalową przewagę gospodarczą, technologiczną i militarną nad Chinami, a partia komunistyczna musi zdać sobie sprawę, że niektórzy ludzie wykorzystają mocne strony Zachodu, by krytykować niepowodzenia socjalizmu.
Od przejęcia władzy w Chinach Xi zwiększył wysiłki w celu zapewnienia całkowitej lojalności i dyscypliny w partii, by propagować „socjalizm z chińskimi cechami” w postaci zrównoważonego rozwoju na całym świecie.
W tym roku, który jest naznaczony serią delikatnych rocznic, w tym 30-roznicą wybuchu krwawych represji wobec demonstrantów na placu Tiananmen, prezydent ponowił wezwania do lojalności.
To właśnie z tego powodu czołowy dziennik komunistów „Qiushi” opublikował po raz pierwszy obszerne fragmenty przemówienia Xi z 2013 r.
Cytując Marksa i Engelsa, chiński lider nie miał wątpliwości, że socjalizm ostatecznie zapanuje na świecie, ale będzie to długi proces. Chwaląc osiągnięcia partii dodał, że ci, którzy krytykują rewolucję – która doprowadziła komunistów do władzy w 1949 roku – po prostu próbują podburzyć partię.
Prezydent zaznaczył, że Chiny muszą trzymać się przełomowych reform gospodarczych rozpoczętych w 1978 r., bez których partia mogłaby upaść. Przywołał upadek ZSRR i rewolucję w Europie Wschodniej.
Cztery lata później chiński lider również w przemówieniu skierowanym do wyższych urzędników partyjnych mówił, że „pierwotnym dążeniem i misją chińskich komunistów jest poszukiwanie szczęścia dla Chińczyków i odmłodzenie narodu chińskiego”.
Wyjaśnił, że Pekin chce zbudować „cywilizację ekologiczną” nie tylko w Chinach, ale także na całym świecie. – Przejmując wiodącą rolę we współpracy międzynarodowej w odpowiedzi na zmiany klimatu, Chiny stały się ważnym uczestnikiem, współtwórcą i niosącym pochodnię w globalnym dążeniu do cywilizacji ekologicznej – przekonywał.
Xi Jinping nakreślił transformację ustrojową, jaka dokonała się na przestrzeni lat, wskazując, że komunizm stworzył ramy prawne i instytucjonalne do wdrożenia zrównoważonego i trwałego rozwoju, a teraz są wzorem dla wielu krajów rozwijających się. – Naukowy socjalizm jest pełen witalności w Chinach XXI wieku, a sztandar socjalizmu o chińskich cechach jest teraz wysoko uniesiony – mówił.
Celem jest „zapewnienie decydującego zwycięstwa w budowaniu umiarkowanie zamożnego społeczeństwa pod każdym względem i przejścia do wszechstronnych wysiłków na rzecz zbudowania wielkiego nowoczesnego kraju socjalistycznego”, w którym wszyscy będą cieszyć się powszechnym dobrobytem. W tym celu konieczna jest promocja globalizmu, demokracji konsultacyjnej przy jednoczesnej dominacji jednej partii.
W urzeczywistnieniu tego projektu konieczne jest wdrożenie nowoczesnego systemu zarządzania, socjalistyczny system prawa i „wzmacnianie integralności moralnej obywateli, by byli zdyscyplinowani”.
– Zaufanie kulturowe stanowi fundamentalną i głęboką siłę, która podtrzymuje rozwój kraju i narodu. Musimy podtrzymywać marksizm, wzmacniać i dalej budować ideał komunizmu – podkreślał.
Należy więc promować „sprawiedliwość społeczną, „wszechstronny rozwój ludzkości i wspólny dobrobyt dla wszystkich”, „wzmocnić i rozwinąć nowe formy zarządzania społecznego” przy pomocy innowacyjnych rozwiązań IT itd.
Źródło: cnsnews.com / voltairenet.org / reuters.com
AS
