9 marca 2018

„Gurgacz. Kapelan Wyklętych”. Głosił prawdę w czasach zniewolenia

(fot.http: gurgaczfilm.pl)

To nie jest kolejny film o „Wyklętych”, nie ma w nim scen walki, dramatycznych zwrotów akcji, pościgów itp. „Gurgacz. Kapelan Wyklętych” opowiada historię kapłana, dla którego perspektywa złożenia ofiary z życia stanowiła oczywistą konsekwencję dokonanego wyboru wiernego trwania przy Jezusie Chrystusie.

 

Każda idea, nawet ta najbardziej szlachetna i słuszna, jeśli nie zostanie przesiąknięta duchem nauczania Jezusa Chrystusa, a tym samym nie będzie zgodna z Bożymi Przykazaniami może ulec deprawacji i poprowadzić ku zgubie. Dotyczy to także walki o wyzwolenie Ojczyzny spod okupacyjnego jarzma. Wiedział o tym doskonale ksiądz Władysław Gurgacz. Dlatego zdecydował się iść do lasu wraz z chłopcami wiedzącymi, że „wolnych ludzi nic nie złamie”. Cóż z niego byłby za kapłan gdyby pozostawił ich samych w tak dramatycznym momencie dziejowego zakrętu? Przecież żadne okoliczności nie mogłyby usprawiedliwić jego dezercji z pola walki, tej najważniejszej, którą stoczyć musi każdy z nas…

Wesprzyj nas już teraz!

 

Bez wątpienia największą siłą filmu „Gurgacz. Kapelan Wyklętych” jest jego autentyczność. Bije ona z ekranu zwłaszcza w momentach kiedy reżyser Dariusz Walusiak oddaje głos świadkom, którym Opatrzność pozwoliła zetknąć się z ks. Gurgaczem. Te wspomnienia, a nade wszystko możliwość ich poznania stanowią wielki atut filmu. Warto docenić także fakt, iż obraz pokazuje wiele archiwalnych zdjęć i przypomina nieznane fakty.

 

Być może w wielu widzach po obejrzeniu „Gurgacza” zrodzi się niedosyt i żal, że wciąż nie powstał pełnometrażowy film fabularny o bohaterskim kapłanie. Spójrzmy jednak na to, co współczesne kino potrafi zrobić z wziętymi na warsztat życiorysami naszych bohaterów. Zatem czy rzeczywiście warto żałować, że film Walusiaka jest „jedynie” fabularyzowanym dokumentem?

 

Obraz „Gurgacz. Kapelan Wyklętych” stanowi ważny przyczynek i zachętę do dalszego pogłębienia wiedzy o zamordowanym przez komunistów kapłanie. W trwającym godzinę z kwadransem filmie nie sposób przecież zawrzeć kompletu informacji i poruszyć wszystkich wątków związanych z życiem księdza Gurgacza.

 

Dobrze, że twórcy postawili wyraźnie na duchowy rys księdza Gurgacza, dlatego też widzimy go m. in. sprawującego Mszę, oczywiście w rycie trydenckim, dla swoich podopiecznych. Obraz Kapelana Wyklęych jaki wyłania się z filmu Dariusza Walusiaka jest głęboko poruszający. O wyjątkowości kapłana niech świadczy fakt, iż w 1939 roku, na początku swej kapłańskiej drogi, przed obrazem Maryi Królowej Polski złożył siebie w ofierze za ratowanie ukochanej Ojczyzny. 7 kwietnia na Jasnej Górze w Częstochowie prosił: Przyjm, Panie Jezu Chryste, ofiarę, jaką Ci dzisiaj składam, łącząc ją z Twoją Najświętszą krzyżową Ofiarą. Za grzechy Ojczyzny mojej; tak za winy narodu całego, jako też i jego wodzów […]. Za zbrodnicze poczynania tych, co chcą zniweczyć pokój wśród ludu Twego i lekceważąc Twoje Boskie prawa, dążą do spełnienia swych grzesznych zamiarów – przepraszam Cię, Panie, i błagam usilnie byś przyjąć raczył jako zadośćuczynienie całkowitą ofiarę z życia mego.

 

Warto ten film obejrzeć nie tylko jako obraz mówiący o pewnym wycinku naszej historii, tak długo zakłamywanym i przemilczanym, ale nade wszystko jako na dokumentalny portret ukazujący duchownego mocno wierzącego w to, co głosi jako kapłan. Kiedy z ekranu padają

słowa zaczerpnięte z pism i kazań ks. Gurgacza, nie można pozostać obojętnym wobec ich aktualności. Wiele z nich doskonale opisuje, czy diagnozuje znane nam ze współczesności problemy. Czy jednak te słowa zdołają poruszyć „wywołane do tablicy” sumienia?

 

Film „Gurgacz. Kapelan Wyklętych” jest wyjątkowy. Nie przez swój rozmach, jest bowiem raczej obrazem skromnym, nie przez wyjątkowe kreacje filmowe, gdyż nie one stanowią o ostatecznej sile obrazu, ale nade wszystko dzięki podjęciu się zadania pokazania widzom wyjątkowej postaci. Niezłomnego polskiego patrioty, który wiedział, że kolejność w triadzie Bóg-Honor-Ojczyzna nie jest przypadkowa.

 

Łukasz Karpiel

 

„Gurgacz. Kapelan wyklętych”. Scenariusz i reżyseria: Dariusz Walusiak. W roli tytułowej: Wojciech Trela. Producent: DAW Production, Rafael Film, Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie