Kanadyjka Audrey Parker postanowiła poddać się eutanazji. Decyzja została podjęta w obawie przed złym stanem zdrowia w przyszłości. U kobiety stwierdzono nowotwór piersi z przerzutami na mózg. Parker obawia się, że za kilka lat może nie być w pełni sprawna umysłowo, aby podjąć decyzję o wspomaganej śmierci.
Audrey Parker z prowincji Nowa Szkocja w Kanadzie podda się eutanazji. Wspomagane samobójstwo jest w Kanadzie legalne od czerwca 2016, ale przypadek 57-latki jest szczególny. Kobieta podjęła decyzję o przedwczesnej śmierci w obawie przed swym stanem zdrowia w przyszłości. Kanadyjka zmaga się z nowotworem piersi, a lekarze odnotowali liczne przerzuty, także na mózg. Parker obawia się, że za kilka lat może nie być w pełni sprawna umysłowo.
Wesprzyj nas już teraz!
Kobieta podkreśla w rozmowie z kanadyjskimi mediami, że chce zakończyć swoje życie już teraz, póki jest w pełni świadoma. Obawia się, że za kilka lat, gdy choroba będzie postępować, a nowotwór opanuje mózg, nie będzie w stanie podjąć świadomej decyzji o przedwczesnym zakończeniu życia. Parker dodaje, że tylko w pełni świadoma osoba może zostać poddana eutanazji, a w przypadku zaawansowanego stadium chorobowego, nie wiadomo czy będzie w takim stanie za kilka lat.
– Myślałam, że podpisanie papierów i zgoda wystarczą. Ciągle obawiam się jednak, że jeśli stracę zmysły, oni tego nie zrobią. Dlatego mam zamiar umrzeć wcześniej – powiedziała w rozmowie z CBC News. Kanadyjka otrzymała zgodę na eutanazję, którą zaplanowano na 1. listopada.
Źródło: wprost.pl, cbc.ca
WMa
