Współcześnie często mówi się o zagrożonej godności kobiety. Handel „żywym towarem”, przestępstwa na tle seksualnym, szerząca się pornografia stanowią już problem nie tylko moralny, lecz także ekonomiczny i polityczny. Nośne hasło Walka o kobiety to slogan, który nie ma nic wspólnego z troską o słabszą płeć czy o moralne uzdrowienie narodu. Zamiast surowo karać prostytucję, na politycznej wokandzie podejmuje się dyskusje mające na celu zalegalizowanie „zawodu prostytutki”. Nadeszły zatem czasy, kiedy kobiety same powinny zatroszczyć się o społeczną redefinicję pojęcia kobiecej godności, o wyrugowanie ze sfery publicznej wszelkich treści pornograficznych i wyuzdania – istoty zamachu na tę godność. Na pierwszym zaś planie walki o czystość obyczajów powinien stanąć czynny opór wobec promowanej dziś mody kobiecej.
Justyna Stępkowska
Nie od dziś wiadomo, że najlepszym sposobem uzyskania rozgłosu jest promocja szokujących pomysłów. Stąd też międzynarodowe domy mody nie zajmują się już tworzeniem eleganckiej i użytkowej odzieży, lecz w coraz bardziej wulgarny sposób eksponują nagość. Ubranie – którego przeznaczeniem jest wszak zakrywać części ciała nieprzeznaczone na widok publiczny – zostało dziś przedefiniowane na swoisty dodatek eksponujący ciało.
Wielu być może odpowie, że promowana moda stanowi odpowiedź na zmieniające się potrzeby społeczeństw. Kobiety chcą pokazywać publicznie obszerniejsze partie ciała, zatem projektanci wychodzą im naprzeciw. Nic bardziej mylnego! To właśnie moda wpływa na obyczajowość i kulturę w stopniu nieporównanie większym, niż miało to miejsce kiedyś. To kobiety bezkrytycznie przyjmują proponowane im trendy odzieżowe, nie zaś je kreują. Wpływ mediów ma tu oczywiście znaczenie zasadnicze, tym niemniej warto zauważyć, że nigdy wcześniej nie korzystano z mody tak bezrefleksyjnie jak właśnie dziś. Prymitywne hasła reklamowe typu: Musisz to mieć! kiedyś zostałyby wyśmiane i potraktowane jako obraźliwe, dziś natomiast zapewniają marketingowy sukces.
Moda stała się narzędziem promocji rozwiązłości i upadku obyczajów, prowadzonej przez zwolenników skrajnie antykatolickich ideologii, toczących dziś bój o ludzkie dusze. Wszak zniewolonym i moralnie upodlonym społeczeństwem łatwo jest sterować...
Powyższy tekst jest tylko FRAGMENTEM artykułu opublikowanego w magazynie "Polonia Christiana".
Przedstawiciele środowisk naukowych, artyści, ludzie mediów, duchowni i wiele innych osób zwróciło się z apelem o przekazanie do kraju naszego rodaka, który przebywa w Wielkiej Brytanii po uszkodzeniu mózgu. Jak podkreślono w specjalnym apelu, mężczyzna jest świadomy i reaguje na otoczenie.
„Jeśli za sto lat Stany Zjednoczone wciąż będą demokracją, to stanie się tak – przynajmniej po części – za sprawą Newsmakera Roku NCR, prezydenta-elekta Joe Bidena”. Tak redakcja amerykańskiego, modernistycznego portalu „National Catholic Reporter” przedstawia „katolika”, którego uznała za kluczową postać roku 2020.
Pośród nielegalnych imigrantów przybywających łodziami na Wyspy Kanaryjskie i na południowe wybrzeże Hiszpanii ukrywają się członkowie i sympatycy tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). Tym samym rośnie ryzyko zamachów terrorystycznych w Europie.
Biskup angielskiej diecezji Plymouth Mark O’Toole potępił decyzję o eutanazji Polaka, który wskutek śpiączki po przebytym zawale doznał trwałego i nieodwracalnego uszkodzenia mózgu.
Międzynarodowa grupa niezależnych ekspertów pod przewodnictwem byłej premier Nowej Zelandii, Helen Clark krytykuje WHO i Chiny za niedostateczną reakcję wobec koronawirusa w pierwszych miesiącach pandemii. Jak wynika z opublikowanego w Genewie dokumentu, zabrakło zdecydowanych działań mogących znacząco ograniczyć rozprzestrzenianie patogenu na całym świecie.
Copyright 2020 by
STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
IM. KS. PIOTRA SKARGI