2 maja 2012

Biskupi do rządu: Kościół zasługuje na wyższy odpis podatkowy

(fot.Krzysztof Zuczkowski/FORUM)

Sprawy finansowe Kościoła oraz rozmowy z rządem na temat zastąpienia Funduszu Kościelnego innym systemem, były głównymi tematami spotkania Rady Biskupów Diecezjalnych 2 maja na Jasnej Górze.


Abp Józef Michalik przypomniał, że Kościół w Polsce realizuje obecnie program duszpasterski: „Kościół naszym domem”. Dodał, że aby dom mógł dobrze funkcjonować, muszą być spełnione pewne określone warunki, także finansowe. Dlatego właśnie tematem dzisiejszego spotkania Rady Biskupów Diecezjalnych są materialne i bytowe kwestie dotyczące Kościoła.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Księża biskupi, w przedpołudniowej części obrad, wysłuchali szczegółowego sprawozdania z rozmów prowadzonych obecnie z rządem wokół likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go innym systemem. O szczegółach rozmów z rządem poinformowali: kard. Kazimierz Nycz, który przewodniczy Zespołowi Roboczemu Kościelnej Komisji Konkordatowej, abp Stanisław Budzik kierujący pracami Kościelnej Komisji Konkordatowej, abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki, bp Wojciech Polak, Sekretarz Episkopatu oraz ks. prof. Piotr Stanisz z KUL, członek zespołu roboczego.

 

Księża biskupi po wysłuchaniu sprawozdań z prowadzonych rozmów z rządem, w głosowaniu zdecydowanie poparli ten kierunek prac, który polega na zastąpieniu Funduszu Kościelnego nowym rozwiązaniem w formie dobrowolnego odpisu podatkowego na rzecz wybranego Kościoła  – informuje bp Polak. – Zresztą pomysł taki narodził się w kręgach Episkopatu już 4 lata temu, tylko nie było warunków do rozmów o tym z rządem. Teraz, choć może w sposób nieco wymuszony przez rząd, dialog na ten temat jest prowadzony – dodał.

 

Biskupi – jak przyznaje sekretarz Episkopatu – w trakcie dzisiejszych rozmów wielokrotnie przypominali, że propozycja Kościoła polegała na wprowadzeniu dodatkowego 1 proc. od odpisu podatkowego. Zwracali też uwagę, że działania Kościoła na polu społeczno-charytatywnym, edukacyjnym i w sferze kultury są tak znaczne, że odpis na rzecz Kościoła nie powinien być niższy od odpisu przewidzianego na rzecz organizacji pożytku publicznego.

 

Podkreślali również, że odpis podatkowy nie jest darem ze strony rządu, lecz stanowić może pewną słuszną rekompensatę za dobra zabrane na mocy ustawy o dobrach „martwej ręki” z 1950 r., które przecież nadal pozostaną w rękach państwa.

 

Czyli, krótko mówiąc, wniosek z obrad jest taki, że odpis podatkowy zaproponowany przez rząd w wysokości 0,3 proc. powinien być zwiększony – skonstatował bp Polak. – Mam nadzieję, że podczas rozmów z rządem spotkamy się gdzieś pośrodku, pomiędzy 0,3 proc. a 1 proc. – dodał. Podkreślił, że Kościołowi bynajmniej nie chodzi o jakieś dodatkowe dotacje czy przywileje, lecz o to, „abyśmy w ten sposób mogli zapewnić utrzymanie istotnym dziełom społecznym, charytatywnym, edukacyjnym i w sferze kultury, prowadzonymi przez Kościół”.

 

Bp Polak wyjaśnił, że fundusze uzyskane przez Kościół ze wspomnianych odpisów podatkowych mogą być wykorzystywane na działalność statutową Kościoła, ale przede wszystkim na realizację celów charytatywnych, edukacyjnych oraz w sferze kultury, jakie pełni Kościół. Takie przecież były ustawowe cele Funduszu, a jeśli Fundusz zostałby zlikwidowany, to te wszystkie cele winny być uwzględnione.

 

Oczywiście, przyznanie Kościołowi możliwości korzystania z odpisu podatkowego, nie może wiązać się w likwidacją tych form wsparcia działań społecznych Kościoła ze środków publicznych, które już istniały.

 

Dodał, że ze środków tych ubezpieczane byłyby także niektóre grupy duchownych, przede wszystkim misjonarze i siostry klauzurowe, które nie mają żadnych dochodów, z których mogłyby opłacać składki ubezpieczeniowe. Przyznał, że można by uwzględnić także inne grupy osób duchownych, takich, którzy sami ze swych dochodów nie byliby w stanie zapłacić składki.

 

Sekretarz Episkopatu poinformował, że w ramach prac zespołów roboczych komisji konkordatowych – zostanie przygotowany również „bilans zamknięcia” dotychczasowej, ponad 60-letniej działalności Funduszu Kościelnego. Dokument ten będzie zawierać szczegółowe informacje co zostało zabrane Kościołowi w okresie komunistycznym, w szczególności na mocy ustawy o dobrach „martwej ręki” z 1950 r., a co zostało zwrócone.

 

Bp Polak podkreślił, że Kościół odzyskał zaledwie część tego, co zostało mu zabrane, a konkretnie tylko to, co komuniści zabrali przekraczając ustanowione przez siebie prawo. Bilans informować będzie również w jaki sposób państwo gospodarowało Funduszem.

 

Nie domagamy się dalszej rewindykacji, nie chcemy zwrotu wszystkich zrabowanych Kościołowi majątków, ale chcemy pokazać społeczeństwu, że te dobra nadal pozostają własnością państwa  – wyjaśnił.

 

Bp Polak wyjaśnił też, że ustawę, która wprowadzi nowy system zastępujący Fundusz Kościelny, poprzedzić musi podpisana wcześniej umowa pomiędzy rządem a Konferencją Episkopatu, upoważniona do tego przez Stolicę Apostolską. Warunek ten wynika z art. 22 Konkordatu. Nad szczegółami tej umowy pracować będą w najbliższych tygodniach eksperci z zespołów roboczych komisji konkordatowych, kościelnej i rządowej. Najbliższe spotkanie zespołów roboczych komisji konkordatowych odbędzie się 11 maja w Warszawie.

 

Poza ustaleniem wysokości odpisu podatkowego, kolejnym etapem prac, który czeka zespoły robocze komisji konkordatowych, jest przygotowanie projektu umowy rząd – episkopat. Projekt ten musi zostać przedstawiony do akceptacji Konferencji Episkopatu, która zbiera się we Wrocławiu miedzy 21 a 24 czerwca. Jego treść zaakceptować musi także rząd.

 

Biskupi wyrażali też niepokój związany z rozporządzeniem minister edukacji, które można tak interpretować, iż koszty nauki religii w szkołach przeniesione zostałyby na poziom samorządów. – Po raz kolejny biskupi zwrócili się z apelem do minister edukacji o przywrócenie nauki religii do obowiązującego programu ramowego  – powiedział bp Polak.

 

Biskupi przypomnieli także o pilnej konieczności nowelizacji ustawy o działalności leczniczej, gdyż wchodzi ona w życie 1 lipca br. Jeśli ustawa weszłaby w takim kształcie, jaki ma obecnie, to organizacje kościelne prowadzące działalność leczniczą, np. hospicja, musiałyby zarejestrować się jako podmioty gospodarcze, co uniemożliwiłoby korzystanie z ulg, darowizn i odpisów podatkowych.

 

 

KAI

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram