25 maja 2018

Klauzula sumienia wymaga prawnego wzmocnienia. Można już poprzeć projekt ustawy!

(źródło: pixabay.com)

Chociaż polska Konstytucja teoretycznie gwarantuje każdemu wolność sumienia i wyznania, nie odzwierciedla tego nasze ustawodawstwo. Chodzi zwłaszcza o możliwość stosowania klauzuli sumienia w sprawach dotyczących wyborów etycznych. Stąd Instytut Ordo Iuris wraz z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny wystąpiły z inicjatywą ustawodawczą i rozpoczęły zbiórkę podpisów pod stosownym projektem.

 

Projekt gwarantuje praktyczną możliwość korzystania z prawa do sprzeciwu sumienia. Przewiduje zmiany w ośmiu ustawach ingerujących w sposób niekonstytucyjny w decyzje lekarzy, farmaceutów, pielęgniarek, lecz nie tylko – także na przykład rzemieślników zmuszanych do postępowania niezgodnego z wyznawanym systemem wartości.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wolność sumienia to wolność działania zgodnie z tym co rozpoznajemy jako właściwe, etycznie dobre. To zgodność działania z osądem rozumu. Wolność sumienia gwarantują wszystkie współczesne demokratyczne państwa, także polska Konstytucja – podkreślił Tymoteusz Zych z zarządu Instytutu Ordo Iuris, w trakcie piątkowej prezentacji projektu. Prawnik zwrócił uwagę, że wolność sumienia obejmuje nie tylko aspekt pozytywny, lecz i negatywny – pozwala odmawiać czynów niemoralnych, choćby były dozwolone przez prawo stanowione.

 

Punktem wyjścia dla inicjatywy jest artykuł 53. Ust. 1 Konstytucji. Głosi on: „Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii”. Jak mówili autorzy nowelizacji, ma ona wspomóc sądy i inne organy państwa – w tym np. rzecznika praw obywatelskich – w wypełnianiu wymogu wynikającego ze wspomnianego zapisu ustawy zasadniczej. – Jak dowodzi chociażby wyrok dwóch instancji w sprawie „łódzkiego drukarza”, bezpośrednie stosowanie Konstytucji nie przyjęło się w sądach – zauważył dr Marcin Olszówka z Ordo Iuris.

 

Projektodawcy odnoszą się również do wydanego 7 października 2015 roku werdyktu Trybunału Konstytucyjnego. Uznał on, że przysługujące każdemu człowiekowi prawo do sprzeciwu sumienia jest integralnym elementem wolności sumienia. – Wyrok obowiązuje, ale ustawodawstwo nie zostało dostosowane – powiedział dr Tymoteusz Zych.

 

Projekt przewiduje zatem wprowadzenie szczegółowych klauzuli w ustawach regulujących wykonywanie zawodów medycznych: lekarzy, dentystów, pielęgniarek i położnych, diagnostów laboratoryjnych, farmaceutów, felczerów.

 

Gwarancje ustawowe obejmą także każdy szpital, który wprost będzie miał zapewnione prawo do niewykonywania tak zwanej aborcji.

 

Jednak inicjatorom akcji ustawodawczej nie chodzi tylko o branżę medyczną. – Projekt dotyczy wszystkich zawodów, w różnym zakresie, zależnym od specyfiki profesji – podkreślają. Jeśli zatem wejdzie w życie, zniesie kilka wywodzących się jeszcze z okresu PRL przepisów, ograniczających np. wolność działalności gospodarczej.

 

Paweł Kwaśniak, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, przytoczył szereg przykładów, w których reprezentanci rozmaitych środowisk napotykali na poważne kłopoty ze względu na swą postawę moralną w miejscu pracy. Zaznaczył, iż inicjatywa stanowi m.in. reakcję na szykany wobec prof. Bogdana Chazana, zwolnionego z pracy za odmowę zabicia dziecka nienarodzonego. Podobne problemy dotknęły np. Agatę Rejman, położną z Rzeszowa, szykanowaną za odmowę udziału w praktykach aborcyjnych na terenie jednego z rzeszowskich szpitali. Z kolei prof. Marian Gabryś, znany ze swej postawy pro-life, nie został wojewódzkim konsultantem ds. ginekologii ze względu na protesty środowisk lewicowych.

 

Jak zauważyli projektodawcy, światowe ustawodawstwa gwarantują możliwość sprzeciwu wynikających z sumienia nie tylko przedstawicielom zawodów medycznych odmawiających udziału w tzw. aborcji czy farmaceutom niezgadzającym się na sprzedaż środków antykoncepcyjnych bądź poronnych. Chodzi także na przykład o prawo rodziców do nieposyłania dzieci na zajęcia niezgodne z sumieniem albo decyzje agencji adopcyjnych czy nawet hotelarzy chcących kierować się w swej pracy tradycyjnym pojmowaniem rodziny.

 

Sprzeciw sumienia nie jest zarezerwowany dla ludzi odwołujących się do swej religii – zastrzegli projektodawcy. Z klauzuli etycznej może więc również skorzystać na przykład właściciel agencji PR poproszony o promocję treści antysemickich czy rasistowskich.

 

Prawo do sprzeciwu sumienia nie jest natomiast dowolną zachcianką. Nie może na przykład otworzyć drogi do arbitralnej odmowy np. ratowania życia, ratowania porządku czy bezpieczeństwa publicznego. Klauzula nie jest stosowana ze względu na to, kto się zwraca o wykonanie danej czynności, ale z uwagi na przedmiot roszczenia. Nie jest więc dyskryminacją – podkreślili inicjatorzy akcji „Stop łamaniu polskich sumień”.

 

Projekt trafi do senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, kierowanej przez prof. Michała Seweryńskiego.

 

Z chwilą ogłoszenia inicjatywy ruszyła zbiórka podpisów pod projektem. Może poprzeć go każdy, kto chciałby poprzeć medyków czy rzemieślników wiernych własnym sumieniom.

 

Obecny na prezentacji profesor Bogdan Chazan zwrócił uwagę, że z punktu widzenia zawodu lekarza, sprawa klauzuli sumienia jest fundamentalna. Mamy dziś bowiem coraz częściej do czynienia z żądaniami zablokowania możliwości etycznego sprzeciwu. Pojawiają się postulaty selekcjonowania kandydatów na studia medyczne pod kątem akceptacji dla tzw. aborcji. Jak zauważył profesor, to zagrożenie dla społecznej misji powierzonej medykom. – Jeżeli nie będzie lekarzy kierujących się chrześcijańskim systemem wartości, odbije się to na pacjentach. Niedostrzeganie potrzeby zachowywania wolności sumienia sprawi, iż nie będą oni otrzymywali pomocy, jakiej potrzebują – mówił wybitny ginekolog położnik.

 

Już dzisiaj pacjentki otrzymują w gabinetach szpitalnych propozycje rozwiązań niedopuszczalnych moralnie i jeśli z nich nie skorzystają, grozi im odmowa udzielenia jakiejkolwiek pomocy lekarskiej. – Sumienia lekarzy są niszczone, medycy są zmuszani do wykonywania zadań niezgodnych z ich systemem wartości. Stają się po prostu dostarczycielami usług – mówił lekarz.

 

Medycyna nie jest neutralna moralnie, nie jest odcięta od wartości i sumienia. Nie możemy godzić się aby zlecano nam działania niezgodne z naszym sumieniem – podsumował profesor Chazan.

 

Projekt można poprzeć za pośrednictwem witryny http://www.wobroniesumienia.pl/.

 

 

 

RoM

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 063 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram