8 września 2017

„Syfilis to kara Boża dla homo-rozpustników” – w Austrii za to zdanie trafisz do więzienia

(fot. pixabay.com)

Wydawca internetowego portalu kreuz-net.at został skazany przez wiedeński sąd za „podżeganie do nienawiści względem homoseksualistów” na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest prawomocny.


Kwestią sporną stał się artykuł, który ukazał się na portalu w grudniu 2015 roku. Napisano tam między innymi, że syfilis jest „Boża karą” dla „homo-rozpustników”. Oskarżony powiedział przed sądem, że nie czuje się winny. Jego obrońca, Kurt Kadavy, przekonywał, że wyrażenie „homo-rozpustnicy” nie jest „wprawdzie wyrazem przyjaźni”, ale „w kontekście katolickim rozpusta jest pojęciem teologicznym, które oznacza poważnie grzeszne czyny, a mianowicie stosunek płciowy poza sakramentem małżeństwa”. Wyrażenia „homo”, jak dodawał już oskarżony, użyto tylko celem „sprecyzowania” myśli.

Wesprzyj nas już teraz!

„Boża kara” z kolei byłaby zgodnie z katolicką teologią moralną konsekwencją grzechu ciężkiego. Jak podkreślił oskarżony, jeżeli grzech ten nie zostanie odpokutowany za życia, to grzesznik nie zyska życia wiecznego; dodawał, że artykuł był bez wątpienia „ostry”, ale w żadnej mierze nie niezgodny z prawem. Na pytania sądu, czy wydawca sam przygotował artykuł umieszczony na portalu, podsądny nie odpowiedział.

Jeżeli nie rozumie Pan, że [te słowa] były poniżające, ani że państwo musi chronić przed tym tę grupę, to nie pozostaje nic innego, jak Pana skazać – miał według austriackich mediów stwierdzić prowadzący sprawę sędzia, Gerald Wagner. Jak argumentował, ewidentne jest tu „poniżające traktowanie homoseksualnych mężczyzn”; sędzia nie mógł zrozumieć, jak ktoś „może życzyć innym ludziom syfilisu”.

Strona o podobnym  adresie – kreuz.net – była już na celowniku austriackiej prokuratury wcześniej, w roku 2012; wówczas za treści „antysemickie i homofobiczne”. Jej zamknięcia domagał się wówczas także austriacki episkopat, podkreślając, że to strona prywatna, nie kościelna. Jej wydawcą był prawdopodobnie ten sam mężczyzna, którego teraz nieprawomocnie skazano.

Pach

Źródło: kath.net

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram