26 maja 2020

KE: pandemia przyspieszy digitalizację rolnictwa i masową produkcję GMO?

(Maj 2018 rok, demonstracja w Hamburgu przeciwko polityce koncernu Monsanto. Fot. Zuma / Forum )

COVID-19 ma w Unii Europejskiej przyspieszyć cyfryzację sektora rolno-spożywczego. To ważny aspekt nowej wspólnotowej polityki żywnościowej i strategii Farm to Fork („od pola do stołu”), która podkreśla, że ​​wszystkie podmioty w łańcuchu żywnościowym powinny wykorzystywać rozwiązania technologiczne i cyfrowe, aby osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

Przyspieszenie cyfryzacji nastąpi za pośrednictwem wspólnej polityki rolnej (WPR) i finansowania z programu naukowego Horizon Europe w celu wsparcia cyfrowej transformacji gospodarstw oraz „pomocy” rolnikom w lepszym wykorzystaniu danych dla poprawy efektywności środowiskowej.

 

Eurokraci nakreślili również plany wspólnej unijnej przestrzeni danych rolnych. Ma ona zostać opracowana aby umożliwić precyzyjne dostosowanie technik produkcji i przetwarzania żywności na poziomie gospodarstwa, a także w celu monitorowania wydajności sektora.

 

Projektowa wersja planu naprawczego UE (wgląd miał do niej portal euractiv.com jeszcze przed oficjalnym wydaniem w tym tygodniu) zawiera sekcję poświęconą promocji cyfryzacji rolnictwa jako kluczowej części unijnego programu naprawczego po koronawirusie, podkreślając, że pandemia daje okazję do „rozpoczęcia cyfrowej rewolucji w rolnictwie i na obszarach wiejskich”.

 

„Dzięki szybkiemu i niezawodnemu połączeniu rolnicy będą mieli lepszy dostęp do usług doradczych i kursów online, które poprowadzą ich w kierunku transformacji ku bardziej zrównoważonym i lukratywnym praktykom” – czytamy. Proponuje się przeznaczyć przez następne dwa lata 35 miliardów euro na cyfryzację sektora rolno-spożywczego.

 

John Raines, dyrektor handlowy firmy agrotechnicznej Bayer, wiąże ogromne nadzieje z europejskim programem cyfryzacji sektora rolnego. Korporacja przejęła m.in. wiodącą spółkę Monsanto, należącą do Billa Gatesa, a koncentrującą się na wykorzystaniu zaawansowanych technologii do produkcji żywności genetycznie modyfikowanej, przy wykorzystaniu danych cyfrowych. Oferuje ona tzw. techniki zrównoważonego rolnictwa.

 

Rolnicy, podobnie jak wszyscy inni, całkowicie zakłócili swoje normalne rutyny biznesowe, a technologie cyfrowe okazały się być linią życia podczas tego kryzysu – uważa Raines, dodając, że właściciele gospodarstw coraz częściej korzystają z platform on line, by konsultować się z doradcami, agronomami i detalistami.

 

Cyfryzacja pozwala uzyskać lepszy wgląd w gospodarstwa. Im więcej mamy informacji, tym łatwiej możemy ograniczyć ryzyko działalności, osiągając lepszą produktywność i wyższe plony – powiedział dyrektor z Bayera. Dodał, że chociaż stale stosuje się takie technologie w gospodarstwach całej UE, należy jeszcze rozwinąć infrastrukturę, aby umożliwić integracyjny dostęp we wszystkich państwach członkowskich.

 

Dążenie do digitalizacji nie jest pozbawione krytyki. Raport Parlamentu Europejskiego z 2017 roku na temat społecznych, etycznych i prawnych skutków rolnictwa cyfrowego wskazuje, że gromadzenie i agregacja danych dotyczących gospodarstw niesie ryzyko niewłaściwego wykorzystania.

 

Może to prowadzić do „praktyk antykonkurencyjnych, w tym dyskryminacji cenowej i spekulacji na rynkach towarowych, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe”.

 

Europosłowie ostrzegali również, że „informacje związane z plonami i wydajnością zawarte w tych danych mogą mieć niesamowitą wartość i mogą również zapewnić przewagę rynkową firmom produkującym nasiona i nawozy”. Zapewnienie suwerenności danych jest „głównym wyzwaniem” dla europejskich rolników – czytamy w dokumencie.

 

Zrównoważone czyli scentralizowane?

Zalety cyfrowego rolnictwa wychwala Komisja Europejska i firmy branżowe. Ale, jak pokazuje niedawna sytuacja w USA, ma ono poważne wady. Daje przewagę wielkim korporacjom, niszcząc lokalny rynek produkcji żywnościowej.

 

Raport dodaje, że gdy rolnicy tracą prawa własności do swoich danych po ich agregacji, zyski czerpią jedynie korporacje. Rolnictwo staje się jeszcze bardziej uprzemysłowione.

Rolnicy wchodząc do systemu oferowanego np. przez Bayer, który przejął know how od Monsanto, są zobowiązani do zakupu z korporacji, co roku, ziarna modyfikowanego genetycznie, wyjaławiającego ziemię, a także pestycydów i pakietu doradztwa.

 

Gdy w 2016 r. doszło do fuzji obu przedsiębiorstw, wskazywano, że łączą się ze sobą dwie różne, lecz w znacznym stopniu uzupełniające się firmy. Z jednej strony spółka, która zajmuje wiodącą pozycję na świecie w segmencie nasion GMO, a także platformy Climate Corporation, z drugiej – wielkiej korporacji Bayer, oferującej środki ochrony roślin przeznaczonych do kompleksowych zastosowań i upraw we wszystkich kluczowych regionach geograficznych.

 

Połączeniu uległ również potencjał innowacyjności obu wiodących spółek i platformy technologii badawczo-rozwojowych. Fuzja miała przyspieszyć rozwój „cyfrowego rolnictwa”.

 

Rolnictwo jest źródłem jednego z największych współczesnych wyzwań. Jak w sposób bezpieczny dla środowiska wykarmić dodatkowe 3 miliardy ludzi, którzy do 2050 roku pojawią się na świecie? Obydwie spółki wierzą, że to wyzwanie wymaga nowego podejścia, systematycznie łączącego wiedzę w dziedzinie nasion, cech genetycznych i środków ochrony roślin (także biologicznych), z głębokim zaangażowaniem w innowacje i zrównoważone praktyki rolnicze – mówił Liam Condon, członek zarządu Bayer AG i dyrektor działu Crop Science.

 

Przedstawiciele Monsanto, przeciwko któremu toczy się szereg postępowań sądowych w związku z rakotwórczym preparatem chwastobójczym Roundup podkreślali, iż wchodzimy w nową erę rolnictwa cyfrowego i domaga się ona od nas stosowania nowych „zrównoważonych rozwiązań i technologii”.

 

 

Źródło: euractiv.com, agrofakt.pl

AS

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 063 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram