Biskup Joseph Strickland z diecezji Tyler w Teksasie oczekuje wyjaśnień w sprawie katolickiej organizacji charytatywnej, która według raportu Lepanto Institute promuje antykoncepcję. Raport przedstawia dokumenty wskazujące na to, że Catholic Relief Services (CRS), wspierana przez Konferencję Episkopatu USA, w swojej działalności propaguje używanie prezerwatyw wbrew nauce Kościoła katolickiego.
„Należy udowodnić, że ten raport Lepanto Institute jest fałszywy. Jeśli to, co mówi Lepanto, jest ścisłe, powinniśmy domagać się drobiazgowego dochodzenia w sprawie CRS. Zamieszanie musi ustać. Promowanie antykoncepcji jest niemoralne i zbieramy żniwo spustoszeń grzechów” – napisał na Twitterze teksański hierarcha.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak sugeruje raport, CRS uczy używania antykoncepcji nawet dzieci w wieku lat dziesięciu. Jeden z dokumentów w języku francuskim stwierdza np., że „używanie prezerwatyw powinno być odpowiednie i konsekwentne dla każdego sporadycznego stosunku seksualnego albo w przypadku nieregularnego partnera”. W innym przytoczonym materiale znajduje się uwaga, że przemoc fizyczna i seksualna w dzieciństwie w kilku krajach afrykańskich ma związek m.in. „z niekonsekwentnym stosowaniem prezerwatyw”. Według raportu w swojej zagranicznej działalności charytatywnej CRS propaguje wśród nastolatków stosowanie prezerwatyw w celu zapobieżenia ciąży, jak i przenoszenia wirusa HIV. Uczy też ich, że ważna jest wiedza, skąd zdobyć środki antykoncepcyjne.
Prezes Lepanto Institute, Michael Hichborn, zauważył, że reakcja teksańskiego biskupa na raport jest pierwszym przypadkiem poważnego potraktowania sprawy ze strony amerykańskich biskupów. Do tej pory według niego próbowano ignorować lub krytykować działalność instytutu. Jak stwierdził: „Jestem nikim, który odkrył poważny problem”. Hichborn porównał się do psa, który szczekaniem chce zwrócić uwagę. Okazało się, że bp Strickland zareagował.
Odkrycie Lepanto Institute, które jest owocem rocznej pracy, zdaje się potwierdzać jedna z użytkowniczek Twittera, która przytoczyła przykład z Kenii, gdzie w katolickiej agencji charytatywnej uczono opcjonalnego używania prezerwatyw.
W poniedziałek zainicjowano petycję, której sygnatariusze domagają się wyjaśnienia sprawy i wycofania poparcia dla CRS ze strony amerykańskich biskupów w związku z „wyraźnym naruszeniem katolickiej nauki moralnej”.
Źródło: ChurchMilitant.com, LifeSiteNews.com
jjf