Hiszpański kardynał Antonio Canizares Llovera w wygłoszonym siódmego lutego w hiszpańskiej Valencii przemówieniu w ramach kampanii w obronie katolickiej edukacji podkreślił, że wolność nauczania jest dziś w Hiszpanii zagrożona ze względu na działania władz lokalnych i narodowych. Największym problemem, wskazał, jest jednak kłamstwo genderyzmu.
– Największym zagrożeniem przed jakim stoi dziś ludzkość jest właśnie zagrożenie genderowego prawa i ideologii gender – powiedział duchowny. Jak wskazał, ideologia ta dąży do „zepsucia człowieczeństwa”. Hierarcha wezwał swoich słuchaczy do działania i dawania odporu kłamstwom.
Wesprzyj nas już teraz!
Odnosząc się do polityki władz lokalnych w Valencii na rzecz tzw. „społeczności LGBT” stwierdził, że ma ona „stalinowską naturę”. – Prawa genderowe narzucają w dyktatorski sposób ideologię gender na wszystkich poziomach edukacji i w oczywisty sposób penalizują rozmaite instytucje edukacyjne, a także rodziców, rodziny i tak dalej – mówił.
Kardynał przyłączył się do kampanii pod nazwą „Yoelijo” (Ja wybieram), której celem jest sprzeciw wobec rządowych planów forsowania ideologii gender.
W listopadzie 2018 roku władze Valencii przyjęły ustawę, która zabrania terapii mających leczyć osoby z zaburzeniami homo- i transseksualnymi. Osobom łamiącym regulacje grożą grzywny do 120 tysięcy euro.
Z kolei przedstawiciele poprzedniego, jeszcze nominalnie centroprawicowego rządu Hiszpanii, deklarowali ponadto w ubiegłym roku, że ich życzeniem jest obecność w każdej szkole edukatora, który promować będzie feminizm i walkę z „genderową przemocą”. Tacy propagandziści są już obecni w szkołach Valencii i Andaluzji.
Źródło: Lifesitenews.com
Pach