Emerytowany metropolita Rygi kard. Janis Pujats dołączył do trzech hierarchów z Kazachstanu i dwóch arcybiskupów z Włoch, którzy popisali się pod oświadczeniem potwierdzającym „niezmienne prawdy o małżeństwie sakramentalnym”. Oświadczenie wskazuje, że zatwierdzona przez Watykan liberalna interpretacja Amoris laetitia jest niezgodna z doktryną Kościoła.
Portal lifesitenews.com poinformował, że emerytowany metropolita Rygi, kardynał Janis Pujats zdecydował się podpisać pod oświadczeniem kazachskich hierarchów. Wcześniej stanowisko przygotowane przez abp. Jana Pawła Lengę, abp. Tomasza Petę oraz bp. Atanazego Schneidera zostało poparte przez dwóch włoskich hierarchów – abp. Carlo Maria Vigano oraz abp. Luigiego Negri. Oświadczenie jest potwierdzeniem „niezmiennych prawd o małżeństwie sakramentalnym”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jestem optymistą i myślę, że sprawy stopniową się ułożą. Wszyscy muszą rozmawiać, także papież Franciszek. Jedna rzecz jest dla mnie wszakże jasna. Mentalność, która leży u podstaw tekstu [Amoris laetitia], jest zbyt liberalna. Widzę dzisiaj pewną niedbałość wobec moralności katolickiej, ale także i w samej tej moralności – powiedział kardynał Janis Pujats.
W oświadczeniu opublikowanym przez biskupów Kazachstanu w Święto Świętej Rodziny (31 grudnia), hierarchowie ostrzegli, że dopuszczenie zarówno osób „rozwiedzionych”, jak i żyjących w ponownych (cywilnych) związkach do Komunii Świętej, która jest najwyższym wyrazem jedności Chrystusa Oblubieńca z Jego Kościołem, oznacza w praktyce w pewien sposób aprobatę lub legitymizację rozwodu i w tym sensie jest rodzajem wprowadzenia rozwodu w życiu Kościoła. Mając na uwadze „narastający zamęt” szerzący się wśród duchownych i świeckich, biskupi potwierdzili odwieczne nauczanie Kościoła na temat nierozerwalności małżeństwa.
Biskupi podkreślają również, że liberalna interpretacja Amoris laetitia powoduje „nieokiełznane zamieszanie”, rozprzestrzenia „plagę rozwodów” w Kościele i jest „obce” całej wierze i Tradycji Kościoła.
Hierarchowie ostrzegają, że nowe normy, które będą wdrażane przez hierarchów w różnych częściach świata (zgodnie z poparciem papieża udzielonym wytycznym biskupów Buenos Aires) przyczynią się do rozprzestrzenienia plagi rozwodów „nawet w życiu Kościoła, tymczasem Kościół, ze względu na swoją bezwarunkową wierność doktrynie Chrystusa, powinien stanowić przedmurze i niewątpliwy znak sprzeciwu wobec plagi rozwodów, które są coraz bardziej powszechne w społeczeństwie cywilnym”.
Źródło: lifesitenews.com, PCh24.pl
WMa