6 maja 2012

Francois Hollande prezydentem Francji

(fot. Jean-Marc Ayrault / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Nicolas Sarkozy wkrótce przestanie być prezydentem Francji. Na stanowisku tym zastąpi go Pierwszy Sekretarz Francuskiej Partii Socjalistycznej Francois Hollande. Kandydat lewicy, wyprzedził Nicolasa Sarkozyego, zdobywając w drugiej turze wyborów prezydenckich 51,9 proc. głosów. 

  

Według pierwszych, sondażowych wyników, socjalista zdobył ok 51,9 proc. głosów, a prezydent Nicolas Sarkozy – ok. 48,1 proc. Do urn poszło 79,90 proc. uprawnionych do głosowania. Wyniki wyborów we Francji podano o godzinie 20.00. Portal PCh24.pl już o godzinie 17.00 podał nieoficjalne wyniki tej elekcji – według naszych wstępnych informacji Hollande zdobył 52,5 proc. głosów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

François Hollande ma 58 lat, w trakcie kariery politycznej pełnił szereg funkcji w strukturach samorządowych, przez cztery kadencje pełnił funkcję posła, został również wybrany do europarlamentu. Był konkubentem Ségolène Royal, z którą rozstał się po przegranych przez nią wyborach prezydenckich w 2007 roku. We Francuskiej Partii Socjalistycznej pełni funkcję… Pierwszego Sekretarza!

 

Hollande wygrał pierwszą turę wyborów, uzyskując 28 proc. głosów. Przed drugą turą zaostrzył lewicowy kurs: – Nie będzie żadnych wyjątków ani odstępstw od zasady laickości państwa – deklarował w czasie telewizyjnej debaty z Nicolasem Sarkozym.  

 

Aby zamanifestować jak ważna jest dla socjalistów laickość republiki, Hollande proponował umieszczenie we francuskiej konstytucji dwóch pierwszych artykułów ustawy z 1905 r., separującej Kościół od państwa. Przesłał list do Krajowego Komitetu Akcji Laickiej, w którym zapowiada zmianę ustawy gwarantującej ryczałty płacone przez samorządy szkołom prywatnym. List wywołał wielki niepokój wśród kierownictwa szkół katolickich, także wśród rodziców i uczniów. Hollande zapewnił w nim, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta republiki, będzie bronił przede wszystkim „publicznej szkoły laickiej”.

 

Zwolennicy kandydata socjalistów od późnego południa gromadzili się na placu Bastylii. Pierwsze doniesienia o zwycięstwie Hollanda wywołały wśród nich falę radości. – Chcę Wam powiedzieć, jak bardzo jestem dumny, że 31 lat później, dzień po dniu, lewica ma następcę Francoisa Mitterranda. Powinniśmy sprawić, aby nie było to zwycięstwo rewanżu czy urazy, ale piękne zwycięstwo – zwrócił się do fetujących zwolenników. Dla socjalistów, zwycięstwo Hollande to dopiero początek zmian, nowej polityki. Symboliczne miejsce rewolucji zaczęło pustoszeć dopiero około godz. 2.00.


Nadszedł wreszcie dzień lewicy – orzekła dzisiejsza „Liberation„. Przypomina, że po raz pierwszy od rządów Mitteranda w Pałacu Elizejskim zasiądzie socjalista. Według tygodnika „L’Express” Francuzi wybrali nową twarz, człowieka nie posiadającego doświadczenia w piastowaniu wyższych stanowisk państwowych. Prezydenta-elekta w ciągu najbliższych tygodni czekają poważne wyzwania: konfrontacje z rynkami finansowymi, negocjacje dotyczące pakietu fiksalnego oraz zakończenie misji w Afganistanie.


 

flc, kra, mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram