6 maja 2019

Kard. Gerhard Müller ostro krytykuje planowane zmiany w Kurii Rzymskiej

(Fot. REUTERS / Max Rossi / File Photo / FORUM)

Kardynał Gerhard Ludwig Müller ostro skrytykował plany zmian w Kurii Rzymskiej. W rozmowie z niemiecką „Passauer Neue Presse” stwierdził, że widać w nich brak wiedzy teologicznej autorów; nie ma też właściwej koncepcji źródeł, istoty i misji Kościoła.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

W tym roku papież Franciszek ma ogłosić nową konstytucję apostolską, która zastąpi konstytucję Pastor bonus św. Jana Pawła II z 1988 roku. Według upublicznionych jak dotąd informacji, dokument zmniejszy rolę Stolicy Apostolskiej, przekazując szersze uprawnienia poszczególnym Konferencjom Episkopatu, w tym pewne kompetencje doktrynalne. W samej Kurii Rzymskiej centralną pozycję utraci Kongregacja Nauki Wiary, która strzeże czystości doktryny. Najważniejszym urzędem stanie się Kongregacja ds. Ewangelizacji.

 

Rewolucję instytucjonalną skomentował właśnie w bardzo ostrych słowach były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kardynał Gerhard Ludwig Müller. Udzielił on bawarskiej „Passauer Neue Presse” wywiadu, w którym  niezwykle krytycznie ocenił plany papieża Franciszka oraz jego bezpośredniego zaplecza.

 

Według hierarchy, projektowi reorganizacji Kurii Rzymskiej „brakuje kluczowej koncepcji źródeł, istoty i posłannictwa Kościoła”. Wstępny dokument jest w jego ocenie „konglomeratem subiektywnych pojedynczych idei, pobożnych życzeń, apeli moralnych z pojedynczymi cytatami z tekstów soborowych i obwieszczeń obecnego papieża”.

 

Nie ma tam jasnego rozróżnienia między światową instytucją Watykanu jako suwerennego państwa, Stolicą Apostolską jako podmiotem prawa międzynarodowego, a czysto kościelnym uzasadnieniem prymatu papieża, który jako biskup Rzymu i następca Apostoła Piotra jest widzialną zasadą i fundamentem jedności w objawionej wierze wszystkich Kościołów lokalnych opartych na biskupach – stwierdził kardynał.

 

Müller podkreślił też, że palącą koniecznością byłoby usunięcie wielkiego błędu Pawła VI, który uczynił sercem Kurii Rzymskiej Sekretariat Stanu; Franciszek jednak ten błąd chce jeszcze pogłębić. Tekst projektu nowej konstytucji apostolskiej sugeruje nawet, jakoby „najwyższą misją papieża” nie było stanie na straży Urzędu Nauczycielskiego, ale zabiegi dyplomatyczne i kontakty ze światem.

 

Dostępny projekt miota się między uduchowieniem pożądanego nastawienia wszystkich współpracowników Kuriimowa jest o „misjonarskim nawróceniu” – oraz między zeświecczoną koncepcją Kościoła, który powinien być prowadzony jak jakiś koncern międzynarodowy, jakby chodziło o równowagę władzy między centralą a filiami i stąd o docenienie miejscowych oddziałów – stwierdził były prefekt KNF.

 

Hierarcha zaznaczył, że papież nie ma prawa przydawać lub odbierać biskupom jakiegokolwiek znaczenia, bo biskupów ustanowił sam Jezus Chrystus. Nie są oni „lokalnymi reprezentantami papieża”, ale mają apostolską władzę daną im przez Boga. Papież jest tymczasem „takim biskupem, jak inni; ma jednak szczególne zadanie zabezpieczania jedności Kościoła w wierze i wspólnocie sakramentów”, podkreślił kardynał.

 

Niemiecki purpurat bardzo krytycznie wypowiedział się też o nadaniu szczególnego znaczenia Kongregacji ds. Ewangelizacji, bo – jak wskazał – ewangelizacja jest zadaniem całego Kościoła, a nie w jakiś wyjątkowy sposób papieża. Jego szczególną misją jest co innego. – Choć ogólnokościelny Urząd Nauczycielski jest powodem istnienia papieskiego prymatu, w dostępnym projekcie nauka wiary wydaje się być jedynie jednym z dowolnych zadań papieża pomiędzy wieloma innymi, a przede wszystkim [jawi się jako] poddana jego światowym obowiązkom – mówił hierarcha.

 

W ocenie rozmówcy Passauer Neue Presse, opis Kongregacji Nauki Wiary zaprezentowany w dokumencie wskazuje na „wstrząsającą nieświadomość teologiczną” autorów tekstu.

Fałszywie lub opacznie używa się tam tak podstawowych pojęć teologii katolickiej jak objawienie, Ewangelia, Pismo Święte, Tradycja Apostolska czy kościelny Urząd Nauczycielski. Nie rozróżnia się między objawioną wykładnią wiary a nauką akademicką – stwierdził, krytykując też nadużywanie w tekście pojęcia „synodalności”, traktowanego niemal jak zaklęcie.

 

 

Pach

 

Źródło: pnp.de

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram