3 kwietnia 2020

Kard. Charles Bo: To chińscy komuniści są winni pandemii koronawirusa

(fot. youtube.com/EWTN)

Kard. Charles Bo, arcybiskup Rangun w Mjanmie, opublikował oświadczenie w sprawie winy komunistycznego reżimu Chin w kwestii pandemii koronawirusa. W jego ocenie władze Państwa Środka powinny przeprosić za swoje działania, które doprowadziły do cierpienia i śmierci wielu ludzi w niemal wszystkich krajach świata.

 

Kard. Charles Bo odniósł się na początku swojego oświadczenia do homilii Urbi et Orbi, jaką papież Franciszek wygłosił w ubiegły piątek na placu św. Piotra. Papież, napisał purpurat, przypomniał nam, że pandemia zjednoczyła ludzką wspólnotę. Rzeczywiście, stwierdził hierarcha, nie ma dziś takiego „zakątka świata, którego nie dotknęłaby ta pandemia, żadnego istnienia, które nie byłoby nią dotknięte”. „Według Światowej Organizacji Zdrowia niemal milion ludzi zostało do tej pory zarażonych, a 40 000 zmarło. Nim to wszystko się skończy, przewiduje się, że światowe żniwo śmierci będzie wynosić miliony” – dodał.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kardynał zwrócił uwagę, że na całym świecie wiele osób oskarża Państwo Środka o niesumienną postawę. „The London Telegraph (29 III 2020) podał, że miejscowy Minister zdrowia oskarżył Chiny o ukrywanie prawdziwej skali koronawirusa. Z szokiem doniósł o ponownym otwarciu mokrych targowisk, które zidentyfikowano jako przyczynę szerzenia się wirusa. James Kraska, poważany profesor prawa, pisząc w najnowszym wydaniu War on Rocks, mówi, że Chiny są prawnie odpowiedzialne za COVID-19, a roszczenia mogą wynieść biliony (War on the Rocks, 23 III 2020 r.)” – zacytował purpurat w oświadczeniu.

„Model epidemiologiczny z Uniwersytetu Southampton dowiódł, że gdyby Chiny działały odpowiedzialnie już jeden, dwa lub trzy tygodnie szybciej, liczba dotkniętych wirusem zostałaby zredukowana odpowiednio o 66 procent, 86 procent i 95 procent. To zaniedbanie wywołało globalną zarazę zabijającą tysiące” – dodał.

 

Kardynał zwrócił następnie uwagę, że jego kraj, Mjanma, jest tak naprawdę bezbronny. Państwo jest pozbawione zasobów opieki zdrowotnej i społecznej, setki tysięcy ludzi to wysiedleńcy żyjący w przeludnionych obozach.

 

„Kiedy oceniamy szkody wyrządzone istnieniom na całym świecie, musimy zadać sobie pytanie: Kto jest odpowiedzialny? Oczywiście można krytykować władze wszędzie. Wiele rządów oskarża się o to, że nie przygotowały się, kiedy po raz pierwszy zauważyły wyłonienie się koronawirusa w Wuhan” – pisze kardynał.

 

Następnie oskarżył z mocą: „Istnieje jednak jeden rząd, który ponosi główną odpowiedzialność z powodu tego, co zrobił i tego, czego nie zrobił. A jest nim reżim Komunistycznej Partii Chin w Pekinie”.

 

Purpurat zaznaczył przy tym, że to „KPCh ponosi odpowiedzialność, a nie naród Chin i nikt nie powinien reagować na kryzys rasową nienawiścią do Chińczyków”. „W istocie naród chiński to pierwsza ofiara wirusa i od dawna jest główną ofiarą represyjnego reżimu. Zasługuje on na nasze współczucie, naszą solidarność i nasze poparcie. Jednak odpowiedzialne są represje, kłamstwa i korupcja KPCh” – wskazał.

 

Kard. Bo przypomniał, że Pekin długo nie informował świata o epidemii koronawirusa. „Zamiast chronić społeczeństwo i wspierać lekarzy, KPCh uciszała informatorów. Jeszcze gorzej: lekarzom, którzy wszczynali alarm – jak dr Li Wenliang w Centralnym Szpitalu Wuhan, który 30 grudnia wydał ostrzeżenie dla kolegów medyków – policja nakazała zaprzestać wygłaszania fałszywych komentarzy. Doktorowi Li, 34-letniemu okuliście, powiedziano, że będzie się toczyć dochodzenie w jego sprawie za szerzenie pogłosek i został zmuszony przez policję do podpisania zeznania. Później zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Młodzi dziennikarze obywatelscy, którzy usiłowali donosić o wirusie, wówczas znikli. Li Zehua, Chen Qiushi i Fang Bin należą do tych, którzy – jak się przypuszcza – zostali aresztowani po prostu za mówienie prawdy. Badacz prawa Xu Zhiyong został także zatrzymany po opublikowaniu listu krytykującego reakcję reżimu” – napisał.

 

Później, wsakzał kardynał, chińscy komuniści odrzucali początkowe oferty pomocy; nie chcieli wsparcia USA ani WHO.

 

Hierarcha uważa też, że rzeczywista skala epidemii w Państwie Środka może być dużo wyższa, niż to oficjalnie podano. Zarazem Chińczycy oskarżają o wywołanie kryzysu Amerykanów, a ich propaganda, uważa kardynał, wystawiła „miliony istnień na świecie na niebezpieczeństwo”.

 

„Postępowanie KPCh jest symptomatyczne dla jej coraz bardziej represyjnej natury” – czytamy dalej w oświadczeniu.

 

„W ostatnich latach widzieliśmy coraz większe rozprawianie się z wolnością wypowiedzi w Chinach. Zgarniano prawników, blogerów, dysydentów i aktywistów społeczeństwa obywatelskiego i znikali. W szczególności reżim zainicjował kampanię przeciwko religii, czego rezultatem jest zniszczenie tysięcy kościołów i krzyży oraz uwięzienie w obozach koncentracyjnych przynajmniej miliona muzułmańskich Ujgurów” – napisał kard. Bo.

 

Metropolita Rangunu przypomina też, że chińskie władze oskarża się o handel organami ludzkimi pozyskiwanymi od więźniów sumienia.

 

„Zajmując się w nieludzki i nieodpowiedzialny sposób kwestią koronawirusa KPCh dowiodła tego, o czym wielu uprzednio myślało: że jest zagrożeniem dla świata. Chiny jako kraj to wielka i starożytna cywilizacja, która w ciągu historii wniosła tak wiele do świata, ale ten reżim jest odpowiedzialny – poprzez kryminalne zaniedbanie i represje – za pandemię ogarniającą dzisiaj nasze ulice” – zauważa kardynał.

 

„Reżim chiński po przewodnictwem wszechpotężnego Xi i Komunistycznej Partii Chin – nie jego naród – winien jest nam wszystkim przeprosiny i zadośćuczynienie za zniszczenia, jakich dokonał” – wzywa purpurat.

 

Według hierarchy Pekin powinien co najmniej „anulować długi innych państw, by pokryć koszty COVID-19”. Świat powinien ponadto pociągnąć Pekin do odpowiedzialności.

 

„Chrześcijanie wierzą, jak mówi apostoł Paweł, że musimy „współweselić się z prawdą” (por. 1 Kor 13,6), gdyż jak powiedział Jezus: „prawda was wyzwoli” (J 8,32).

Prawda i wolność są bliźniaczymi filarami, na których wszystkie nasze narody muszą budować pewniejsze i silniejsze fundamenty” – kończy kardynał.

 

Źródło: catholicarchdioceseofyangon.com

jjf, Pach

 

 

Polecamy także nasz e-tygodnik.

Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram