27 listopada 2017

Kara śmierci dla dżihadystów? Francuska senator proponuje trybunał zamiast europejskich sądów

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Francuska senator proponuje ustanowienie międzynarodowego trybunału w Iraku lub Syrii. Miałby on sądzić dżihadystów planujących powrócić do krajów europejskich. Dla wielu bojowników wyrok w Iraku lub Syrii oznaczałby karę śmierci, zamiast łagodnego, europejskiego podejścia do sprawy.

 

Propozycja Nathalie Goulet wpisuje się w plany rządu, który obawia się powrotu bojowników ISIS do Francji i wymierzania sprawiedliwości zgodnie z tamtejszym prawem. Paryż obawia się zbyt łagodnych wyroków, a także radykalizacji innych więźniów przez bojowników osadzonych w zakładach karnych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Europejscy obywatele, którzy udali się na Bliski Wschód i dołączyli do szeregów Państwa Islamskiego mieliby być sądzeni za zabrodnie w Iraku lub w Syrii. Szczegóły postępowania należałoby uzgodnić z lokalnymi władzami.

 

– Nie musielibyśmy czekać, aż miejscowe sądy zadecydują o odesłaniu bojowników. Istnieje zagrożenie, że osoby te mogłyby „zagubić się” w drodze powrotnej – uważa francuska senator. Goulet podkreśliła, że europejskie służby wywiadowcze „dobrze znają dżihadystów i pomogą ich przechwycić na polu walki”.

 

Senator przekonuje, że postawienie podejrzanych przed sądami na Bliskim Wschodzie i ich uwięzienie na miejscu, jeśli zostaną skazani, pomoże odciążyć europejskie wymiary sprawiedliwości.

 

Goulet przedstawiła swój projekt komisji do spraw europejskich Senatu w zeszłym tygodniu. W tym tygodniu komisja omówi niektóre z wyzwań związanych z powrotem dżihadystów. To problem, który dotyczy wielu rządów w Europie. Bojownicy mogą powrócić do krajów innych niż te, które pierwotnie opuścili lub po prostu zniknąć z radaru służb bezpieczeństwa.

 

Propozycja Goulet jest bezprecedensowa i – jak wskazują analitycy – potrzebna, chociaż trudna do zrealizowania. Inne kraje europejskie jeszcze nie wypowiedziały się na ten temat. Projekt jest badany przez francuskich senatorów, którzy mogą przesłać go do izby niższej lub unieważnić, jeśli uznają, że jest zbyt trudny do realizacji.

 

W sytuacji, gdyby międzynarodowy trybunał dla osądzenia zbrodni ISIS powstał w Iraku, wówczas bojownicy francuscy zostaliby skazani na karę śmierci. W przypadku, gdyby byli sądzeni na miejscu, we Francji, wyrok byłby znacznie łagodniejszy. Zwolennicy projektu francuskiej senator zastanawiają się jak „ominąć” europejskie normy wykluczające karę śmierci.

 

W latach 2011-2016 do ISIS dołączyło ponad 42 tys. bojowników z ponad 120 krajów. Prawie 5 tys. z nich pochodziło z Europy, głównie z Francji, Belgii, Niemiec i Wielkiej Brytanii, ale także w znacznej liczbie z Austrii, Danii, Finlandii, Włoch, Holandii, Hiszpanii i Szwecji.

 

Średnio około 30 proc. zagranicznych bojowników powróciło do Europy, z czego do Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji – prawie połowa. Kraje europejskie przyjęły różne podejścia do dżihadystów. Wielka Brytania i Holandia skonfiskowały paszporty podwójnych obywateli i wyrzuciły ich z kraju. Dania ustanowiła program rehabilitacji i wraz z członkami specjalnej jednostki policji oferuje powracającym islamistom opiekę medyczną i psychologiczną.

 

Niemcy i inne kraje ścigają dżihadystów. W całej UE nie ma wspólnej polityki radzenie sobie z zagrożeniem, jakie stanowią powracający bojownicy.

 

 

Źródło: cnsnews.com

AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram