Upamiętnienie ofiar Holocaustu oraz walka antysemityzmem – te motywacje zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich wystarczą, by złamać w Polsce prawo. Adam Bodnar domaga się od sądu uniewinnienia organizatorów nielegalnej akcji „Tęsknię za Tobą, Żydzie”.
W czerwcu 2019 grupa mężczyzn namalowała na węgrowskim rynku białą farbą „symboliczny ślad”, a później rozwinęli transparent, na którym widniał napis: „Tęsknię za Tobą, Żydzie”. Inicjatorzy akcji zrobili to wszystko bez zgody władz miasta. Dlatego musieli ponieść konsekwencję i stanąć przed sądem.
Wesprzyj nas już teraz!
Każdy w takiej sytuacji musi zdawać sobie sprawę z tego, że dopuszcza się wykroczenia i będzie musiał ponieść konsekwencje. Jednak rzecznik Adam Bodnar uznał inaczej. W jego opinii celem akcji było „upamiętnienie ofiar Holocaustu i zwrócenie uwagi na aktualny problem antysemityzmu” a happening był częścią ogólnopolskiej akcji. A to w opinii Bodnar wystarczy, by sąd odstąpił od ukarania winnych.
„Jednym z warunków odpowiedzialności za wykroczenie jest popełnienie czynu szkodliwego społecznie. (…) Sąd musi za każdym razem badać tę kwestię. Jeśli w danym przypadku stwierdzi całkowity brak społecznej szkodliwości, uznaje, że zarzucony czyn nie stanowi wykroczenia” – czytamy w komunikacie Biura RPO.
Presja, jaką Bodnar usiłuje wywrzeć na wymiarze sprawiedliwości wydaje się nieadekwatna to rozmiarów zasądzonej kary. W zależności od szkodliwości czynu winni mogli zostać skazani na karę pozbawienia wolności lub grzywny. Sąd zasądził stosunkowo niewielką karę finansową w wysokości 300 i 400 zł.
RPO postanowił jednak walczyć w obronie organizatorów nielegalnego happeningu i wniósł o uchylenie wyroku. Sprawą zajmie się Izba Karna SN.
Źródło: tvp.info
ged