Kalifornia, która przoduje we wdrażaniu wszelkich niemoralnych praw właśnie stała się pierwszym stanem w USA, który odmówił zatwierdzenia podręczników dla uczniów szkół podstawowych i średnich niezawierających propagandy homoseksualnej.
Kalifornijska Stanowa Rada Edukacji uznała, że podręczniki, które nie podają informacji o „historycznym wkładzie osób LGBT” w dzieje świata i USA nie mają prawa bytu w szkołach. Rada w listopadzie zatwierdziła 10 podręczników dla szkoły podstawowej i średniej. Wszystkie podają „wymagane” informacje. Dwie inne odrzucone pozycje książkowe nie obejmowały takiego zakresu, a ich wydawcy nie zgodzili się na wprowadzenie poprawek.
Wesprzyj nas już teraz!
Odrzucone podręczniki – zdaniem Rady – nie spełniały wymogów ustawy stanowej FAIR Education Act z 2011 roku. Prawo przygotowane przez byłego senatora Marka Leno wymaga, aby szkoły uczyły o postaciach nauki, literatury i bohaterach, podając ich „orientację seksualną”, jeśli byli homoseksualistami, a także eksponując – w przypadku danych osób – niepełnosprawność.
Szef komisji równościowej w Kalifornii, Rick Zbur nazwał decyzję zarządu „wielkim zwycięstwem”. – Zatwierdzenie tych podręczników oznacza, że szkoły w Kalifornii będą miały teraz dostęp do autoryzowanych materiałów, które właściwie reprezentują osoby LGBTQ – powiedział. Pochwalił również Stanową Radę Edukacji za „historyczną decyzję”.
Dwa odrzucone podręczniki nie informowały o „orientacji seksualnej” postaci historycznych, które obecnie uznano by za reprezentantów „wspólnoty LGBT”. Są wśród nich poeci Emily Dickinson i Walt Whitman, autorzy Ralph Waldo Emerson i Nathaniel Hawthorne oraz prezydent James Buchanan.
Wydawcy odrzuconych podręczników powiedzieli, że co prawda osoby LGBT są „kluczowe dla historii i kultury Stanów Zjednoczonych”, ale odmówili wprowadzenia zmian sugerowanych przez powołaną przez stan komisję do przeglądu podręczników.
Wskazywali, że określenia lesbijka, gej, biseksualista, transseksualista i queer to współczesne pojęcia, które mogą być niesłusznie użyte w odniesieniu do postaci z przeszłości i mogą nie oddawać rzeczywistych doświadczeń opisywanych osób.
Podręcznik wydany przez McGraw-Hill został na przykład zatwierdzony po tym, jak wydawca zgodził się wprowadzić szereg poprawek, informujących o „orientacji seksualnej” niektórych postaci historycznych. Wydawca odmówił jednak wprowadzenia sugerowanej zmiany, która odnosiła się do poety Langstona Hughesa, rzekomego homoseksualisty, argumentując, że „nie ma żadnych ostatecznych dowodów ani naukowego konsensusu, że był on gejem”.
Źródło: latimes.com
AS
Zobacz także:
W obronie wyższych praw. Dlaczego musimy przeciwstawiać się legalizacji związków homoseksualnych?