Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny zgodził się na ratyfikację funduszu ratunkowego ESM (Europejski Mechanizm Stabilizacyjny) przez Niemcy. W Parlamencie Europejskim orzeczenie zostało przyjęte brawami. Politycy mówią o wzmocnieniu europejskiej integracji, jednakże eksperci mają pewne zastrzeżenia.
Zgoda niemieckiego trybunału oznacza, że EMS będzie mógł zacząć funkcjonować w październiku, przeznaczając 700 miliardów euro na wspomaganie zadłużonych państw. Ponadto, trybunał w Karlsruhe zgodził się na ratyfikację paktu fiskalnego, czyli traktatu międzyrządowego 25 państw UE o wzmocnieniu dyscypliny budżetowej.
Wesprzyj nas już teraz!
– Decyzja trybunału konstytucyjnego jest kamieniem węgielnym, by znaleźć rozwiązanie dla kryzysu zadłużenia. Pokazuje, że EMS jak i pakt fiskalny są oparte na solidnych podstawach demokratycznych i prawnych. EMS musi teraz zacząć działać jak najszybciej. Sędziowie potwierdzili proeuropejski kierunek w prawie podstawowym Niemiec – powiedział wiceprzewodniczący europejskich liberałów, Alexander Graf.
Guntram B. Wolff, ekspert Bruegela podkreślił znaczenie zastrzeżeń, jakie do wyroku dołączył niemiecki sąd, który , jak zwykle zresztą, starał się znaleźć „salomonowe” rozwiązanie. Według Wolffa, uwagi te mogą znacząco opóźnić początek funkcjonowania EMS.
Zastrzeżono przede wszystkim, że Niemcy mogą ratyfikować traktat o EMS, jeśli zostanie zagwarantowane, że niemiecka odpowiedzialność finansowa z tego tytułu nie przekroczy ustalonych 190 mld euro bez zgody Bundestagu. Według prezesa trybunału, zarówno niemiecki Bundestag, jak i druga izba parlamentu, Bundesrat, muszą też być należycie informowane o działaniach EMS, w czym nie może przeszkadzać zobowiązanie do zachowania poufności. Oznacza to, że Bundestag będzie musiał zaakceptować wszelkie decyzje, które prowadziłyby do zwiększenia zobowiązań finansowych dla Niemiec związanych z EMS.
Wymóg postawiony przez niemiecki sąd stoi w sprzeczności z art. 34 traktatu o EMS, który gwarantuje tajemnicę zawodową zarządców EMS, ministrów czy dyrektorów. Co do zasady, zwalnia ich to z obowiązku pełnego informowania swych parlamentów narodowych. Sędziowie niemieccy zażądali, by z traktatu o EMS usunąć te sformułowania. Nie jest to możliwe z pozycji prawa niemieckiego, niewykluczone, zdaniem Wolffa, że powstanie nowy traktat o EMS lub zmiana istniejącego, na co trzeba będzie czasu.
Daniel Gros, dyrektor think tanku CEPS Daniel Gros zwrócił uwagę na sformułowania zawarte w uzasadnieniu wyroku, m.in. to, że każde zakupy długu publicznego (dokonane) przez EBC z zamiarem refinansowania deficytu byłoby sprzeczne z traktatem UE. Ścisła wykładnia tego zdania nakazywałaby stwierdzić, że i obecny traktat o EMS jest niezgodny z traktatem UE.
Z jednej strony można stwierdzić, że „policmajster powinność swej służby zrozumiał”, ponieważ trybunał niemiecki wydał wyrok po myśli europejskich polityków, którzy drżeli na myśl o tym, że może on uznać traktat o EMS za niezgodny z niemiecką konstytucją, z drugiej zaś w orzeczeniu znalazły się takie sformułowania i zastrzeżenia, które czynią funkcjonowanie EMS jakby zawieszonym w próżni. Czas pokaże, jakie będą praktyczne skutki niemieckiego wyroku.
Tomasz Tokarski
Źródło: www.money.pl