Jak podają macedońskie media już ponad 300 dżihadystów wróciło na Bałkany Zachodnie po tym, gdy ISIS zaczęło tracić swoje terytoria na Bliskim Wschodzie. Większość wróciła na tereny Bałkanów Zachodnich, czyli do młodych organizmów państwowych, które zdaniem Federiki Mogherini w roku 2019 staną się członkami UE.
W latach 2012-2017 około 5000 mieszkańców Europy wyjechało walczyć po stronie ISIS, w tym około 1000 z Bałkanów.
Wesprzyj nas już teraz!
Goran Svilanović, serbski minister spraw zagranicznych i sekretarz generalny Rady Współpracy Regionalnej nie kryje, że głównym powodem radykalizowania się młodych Bośniaków, Kosowian czy Albańczyków jest bieda i brak perspektyw. – Bez finansowego wsparcia ze strony Unii Europejskiej w krajach tych nie uda się skutecznie zwalczyć nastrojów skrajnie pro islamistycznych – powiedział Svilanović.
Z raportu zatytułowanego „Gra o cierpliwość. Ocena zagrożeń powracających na Bałkany Zachodnie dżihadystów” wynika, że szczególną uwagą należy zwrócić na obywateli Bałkanów Zachodnich mieszkających w Wiedniu oraz na radykalizację muzułmanów w kraju, który wydawał się nie mieć wiele wspólnego z dżihadystami – w Słowenii!
Służby specjalne tego kraju od kilku już lat szczegółowo monitorują działania organizacji islamistycznych. Przestrzegają, że ich działalność z miesiąca na miesiąc stanowi coraz większe zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego kraju, a także i całej Europy.
Powroty dżihadystów na Bałkany to zagrożenie zarówno dla Zachodu, jak dwóch i chrześcijańskich państw regionu – katolickiej Chorwacji i prawosławnej, prorosyjskiej Serbii. Wielokrotnie do internetu trafiały filmy ISIS, na których dżihadyści ogłaszają „wyzwolenie Bałkanów” i „śmierć niewiernym”.
Źródło: www.tocka.com.mk
ChS