29 stycznia 2018

John Kerry znowu straszy: Donald Trump jeszcze w tym roku przestanie być prezydentem

(Credit Image: © Cheriss May/NurPhoto via ZUMA Press )

Były sekretarz stanu John Kerry rzekomo próbował sabotować próby podejmowane przez administrację Trumpa, mające na celu doprowadzić do izraelsko-palestyńskiego porozumienia. Miał wezwać liderów Autonomii Palestyńskiej do „niepoddawania się żądaniom prezydenta Trumpa” sugerując, że prezydent może zostać złożony z urzędu jeszcze w tym roku.

 

Izraelski dziennik „Maariv” zacytował wypowiedź starszego urzędnika Autonomii Palestyńskiej, opisującego spotkanie w Londynie pomiędzy Kerrym i bliskim współpracownikiem prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa – z Husseinem Aghą. W trakcie rozmowy Kerry poprosił Aghę, aby przekazał wiadomość Abbasowi i poprosił go, by grał na zwłokę, nie złamał się i nie uległ żądaniom prezydenta Trumpa. Według Kerry’ego, Trump nie pozostanie na dłużej w Białym Domu. Strona palestyńska, jak i Departament Stanu odmówili komentarza w sprawie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Swoje oświadczenie w tej sprawie wystosowali Żydzi związani z Partią Republikańską – Republican Jewish Association. Stwierdzili oni, że rzekome uwagi Kerry’ego były lekkomyślne. „John Kerry, który przez cztery lata był sekretarzem stanu, nie doprowadził do porozumienia pokojowego izraelsko-palestyńskiego. Teraz chce drugiego kęsa, który Amerykanie zdecydowali się mu odmówić, gdy odrzucili politykę zagraniczną Obamy / Kerry’ego w 2016 r.” – zauważył szef RJC, Matt Brooks.

 

– John Kerry nie jest już przedstawicielem narodu amerykańskiego, a jego działania – prowadzenie równoległej, tajnej polityki zagranicznej – są lekkomyślne i podważają możliwość osiągnięcia pokoju – dodał. – Naród amerykański wybrał prezydenta Trumpa między innymi dlatego, że obiecał odejść od nieudolnej polityki Johna Kerry’ego – konkludował Brooks.

 

Były rzecznik Izby Reprezentantów Newt Gingrich wyraził wątpliwości, że Kerry mógł coś takiego powiedzieć. – Kerry wie, że w przypadku byłego sekretarza stanu, byłego senatora USA, taka rada byłaby nad wyraz niepatriotyczna i nie sądzę, żeby John Kerry zrobił coś takiego – przekonywał Gingrich w programie „Fox & Friends”. – Mam nadzieję – bardzo tego chcę i byłbym bardzo, bardzo zaskoczony – gdyby były sekretarz stanu, były amerykański senator powiedział coś, co było jawnie antyamerykańskie – podkreślił.

 

Rok temu George Soros, żydowski miliarder węgierskiego pochodzenia, który finansuje na świecie organizacje promujące tzw. otwarte społeczeństwo, o nowym prezydencie USA Donaldzie Trumpie wypowiadał się szczególnie nieprzychylnie. – To niedoszły dyktator, który upadnie nie  dlatego, że ludzie tacy jak ja tak myślą i chcą tego, lecz z powodu idei, którymi się kieruje, a które są z natury wewnętrznie sprzeczne – tłumaczył.

 

Dodał, że Trump jest „oszustem” i w najbliższym czasie należy się spodziewać walki pomiędzy członkami gabinetu prezydenckiego a doradcami Białego Domu. Zapowiedź tej walki – przekonywał – widać było podczas senackich przesłuchań kandydatów na ważne stanowiska w państwie.

 

Soros stracił prawie 1 mld USD w związku z niespodziewanym zwycięstwem Trumpa. Podczas kampanii w 2016 roku miliarder przekazał 20 mln USD na dyskredytowanie republikańskiego kandydata na prezydenta. – Nie da się na razie dokładnie przewidzieć, jak Trump będzie działać, bo on sam tego nie przemyślał – kontynuował Soros. Jego zdaniem sam Trump był zszokowany swoim zwycięstwem. – Nie spodziewał się wygranej. Był zaskoczony. Był zaangażowany w budowanie swojej marki,  poprawę swojego wizerunku. Gdy wygrał, dopiero wtedy zaczął stawiać sobie pytanie, co dalej robić – tłumaczył.

 

Soros wyjaśnił też, że „niedoszły dyktator” nie porządzi długo: rok, może dwa lata, bo „jestem przekonany, że konstytucja i instytucje w Stanach Zjednoczonych są wystarczająco silne”. Miliarder przewidywał, że UE się rozpadnie z powodu Brexitu i referendum włoskiego, o ile ten kurs rozpadu nie zostanie odwrócony, a powinien. Blok handlowy jest „dysfunkcjonalny”, ponieważ rządzi się prawami, które „nie są adekwatne do obecnej sytuacji” i nie jest je łatwo zmienić – zaznaczył.

 

Jeśli Europa rozpadnie się, konsekwencje będą bardzo tragiczne! – straszył inwestor. Dodał jednak: – Ale naprawdę wiem, jak można byłoby ją ocalić i zgadza się z tym wielu ludzi w Brukseli. Nie można powiedzieć tego publicznie, ale oni wiedzą, że Europa nie funkcjonuje.

 

Soros straszył, że Trump „szykuje się do wojny handlowej”, która będzie miała „bardzo dalekosiężne skutki w Europie i innych częściach świat”. Ameryka utraci także „pozytywny wpływ na rzecz promocji społeczeństwa otwartego” i znowu będzie to miało „bardzo daleko idące konsekwencje w Europie oraz innych częściach świata”.

 

W Davos Sekretarz Stanu administracji Obamy, John Kerry podobnie jak Soros prognozował, iż obecny prezydent USA porządzi rok, góra dwa. Tłumaczył także, że Ameryka zaangażowała się w ostatnich latach w tak liczne inicjatywy międzynarodowe, że praktycznie niemożliwe jest odwrócenie skutków rządów administracji Obamy. Zapowiedział, że będzie „ekstremalnie zaangażowany” w promowanie tego kierunku zmian, które zainicjował, pracując w Departamencie Stanu.

 

Źródło: breitbart.com., Pch24.pl.,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram