6 grudnia 2018

Ks. prof. Andrzej Szostek MIC: obecne prawo dopuszczające aborcję nie jest prawem dobrym

(fot. Szymon Zmarlicki/Foto Gosc/FORUM)

Obecne prawo dopuszczające aborcję nie jest prawem dobrym. Ogromnie mi przykro, jeśli kobieta została skrzywdzona, ale gdy w wyniku gwałtu poczyna się dziecko, to nie widzę żadnego powodu, żeby je uśmiercać – powiedział ks. prof. Andrzej Szostek MIC. Były rektor KUL spotkał się ze studentami uczelni. Okazją do rozmowy było zakończenie rekolekcji prowadzonych przez etyka dla środowiska akademickiego oraz promocja wywiadu rzeki „Uczestniczyć w losie Drugiego”.

 

Odnosząc się do pytań, dotyczących jego komentarza w sprawie klauzuli sumienia sprzed czterech lat, ks. Szostek wyraził smutek z powodu niewystarczającego zrozumienia jego słów. – Spotkała mnie masa hejtu, a ja chciałem tylko zaznaczyć, że realnie nie ma czegoś takiego jak klauzula sumienia. Model, kiedy zmusza się lekarza czy urzędnika do wskazania kogoś, kto dokona aborcji, jest sprzeczny z ideą tego prawa – tłumaczył były rektor KUL.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zastrzegł, że nigdy nie był zwolennikiem aktualnej ustawy aborcyjnej. – Obecne prawo nie jest prawem dobrym. Ogromnie mi przykro jeśli kobieta została skrzywdzona, ale gdy w wyniku gwałtu poczyna się dziecko, to ja nie widzę żadnego powodu żeby go uśmiercać. Jednak przy ewentualnej próbie korekty prawa, nie można zapomnieć o losie tej matki. Trzeba wiedzieć jak jej pomóc, nie tylko na ten moment, czy na miesiąc, ale na całe jej życie – oświadczył kapłan.

 

Kończąc wątek obecnego prawa, ks. Szostek stwierdził, że przed Polakami jest jeszcze długa droga uświadamiania sobie czym jest aborcja. – Pamiętam jeszcze te czasy, kiedy o usunięciu ciąży mówiło się jak o jakimś zabiegu. Dokonaliśmy i tak wielkiego postępu, ale niestety ten temat jest wciąż wykorzystywany do gier politycznych. To jest zbyt święta sprawa, by używać tego dla własnych korzyści – oznajmił filozof.

 

 

KAI

MW

 

 

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 133 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram