9 maja 2016

Jak Platforma lekką ręką oddała „Kraba”. Prawicowy tygodnik apeluje o rozliczenie afery dotyczącej produkcji polskiego działa

("Krab" w dniu Święta Wojska Polskiego, sierpień 2014 r. Fot. Krystian Maj/Forum)

Leszek Pietrzak przypomina na łamach „Gazety Warszawskiej” losy „Kraba” – samobieżnej armato-haubicy, która miała stać się polskim eksportowym przebojem. Nie doszło do tego wskutek osobliwych działań koalicji PO-PSL. To skrajne marnotrawstwo albo korupcja, pora je rozliczyć! – apeluje tygodnik.

 

Projekt „Krab” ruszył w 1999 roku, po tym, jak zapotrzebowanie na pojazd bojowy tego typu zgłosiło polskie wojsko. Kluczowa dla przedsięwzięcia miała być kwestia zaplanowania podwozia przez fabrykę Bumar-Łabędy i scalenie całego projektu przez Hutę Stalowa Wola. Prototyp uzyskał pozytywną opinię w 2005 roku. „Krab” miał być produkowany seryjnie, zarówno na potrzeby wewnętrzne, jak i na eksport. Pomiędzy 2012 a 2014 rokiem wojskowi zgłaszali uwagi do projektu, jednak w 2013 roku zaczął on napotykać na formalne utrudnienia. Nastąpiła wówczas wizyta przedstawicieli MON w Korei Południowej, po której resort obrony dążył do przekazania produkcji podwozia dla „Kraba” koncernowi Samsung. Polska zawarła z Koreańczykami umowę opiewającą na 320 milionów dolarów. Kontrahenci mają do 2022 roku dostarczyć 120 sztuk podwozia za wygórowaną kwotę 32 milionów złotych od każdego egzemplarza. Z czasem wyszło na jaw, że rekomendowane jako lepsze podwozie koreańskie nie zostało w ogóle przed zakupem przetestowane, zaś umowa zawierała niekorzystne dla Polski zapisy dotyczące produkcji działa.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak pisze Leszek Pietrzak, wojskowi decydujący o zawarciu porozumienia zlekceważyli interesy polskich firm przez piętnaście lat pracujących nad projektem. Badania pochłonęły kilkadziesiąt milionów złotych, zaś do kosztów doliczyć należy straty poniesione poprzez zablokowanie możliwości eksportu „Kraba”.

„Działania wojskowych z MON były zdradą polskich interesów narodowych. Trzeba wyjaśnić, kto za to w MON wówczas odpowiadał. Szef MON Antoni Macierewicz powinien jak najszybciej powołać specjalną komisję, która zajęłaby się wyjaśnieniem okoliczności kontraktu z Koreańczykami. (…) Należy w końcu zacząć wyciągać konsekwencje” – skomentował autor artykułu.

 

RoM

Źródło: „Gazeta Warszawska”

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram