17 kwietnia 2020

Ksiądz Michał Sopoćko – błogosławiony architekt kultu Miłosierdzia Bożego

(Mural ks. Sopoćki w Białymstoku. FOT.:Adam Białous)

Błogosławiony ksiądz Michał Sopoćko opracował podstawy teologiczne kultu Miłosierdzia Bożego. Tworząc je kierował się treściami objawień przekazanych przez Chrystusa Pana siostrze Faustynie Kowalskiej, zaś kult Miłosierdzia Bożego oparł na głębokich podstawach biblijnych i pastoralnych, co pozwala mu trwać i niezwykle szybko się rozwijać.

Jeszcze za życia świętej Faustyny Kowalskiej ksiądz Michał Sopoćko stał się orędownikiem Miłosierdzia Bożego. Pisał artykuły naukowe Jemu poświęcone, układał modlitwy, doprowadził do powstania pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego, który na podstawie wskazówek siostry Faustyny namalował w Wilnie Eugeniusz Kazimierowski. Już przed wojną ksiądz Michał Sopoćko znając z „Dzienniczków” siostry Faustyny prośbę Chrystusa o ustanowienie Święta Miłosierdzia Bożego w pierwszą niedzielę po Wielkanocy czynił wszelkie starania, aby to Święto zostało wprowadzone.

Czytając „Dzienniczek” widzimy wyraźnie, że Pan Jezus podczas objawień kilkakrotnie wyraził przed siostrą Faustyną swoje pragnienie ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego w dniu dokładnie przez Siebie określonym: „W pierwszą niedzielę po Wielkanocy, pragnę żeby obraz ten (Jezusa Miłosiernego) był publicznie wystawiony. Niedziela ta jest świętem Miłosierdzia” oraz „Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia”, a w jeszcze innym miejscu „pierwsza niedziela po Wielkanocy ma być świętem Miłosierdzia, a kapłani mają w tym dniu mówić duszom o tym wielkim i niezgłębionym Miłosierdziu Moim”.

Wesprzyj nas już teraz!

Nie od razu jednak Kościół święto Miłosierdzia ustanowił. Do czasu uznania objawień siostry Faustyny Kowalskiej za prawdziwe toczyła się dyskusja czy to zrobić. Największym zwolennikiem wprowadzenia do kalendarza liturgicznego Kościoła święta Bożego Miłosierdzia w drugą niedzielę wielkanocną był ks. Michał Sopoćko. W pismach i listach kierowanych do władz kościelnych wskazywał on, że do ustanowienia tego święta skłania nie tylko prywatne objawienie, ale także duch liturgii pierwszej niedzieli po Wielkanocy, której słowa brzmią „Bo Jego Miłosierdzie na wieki”. Ksiądz Michał Sopoćko wprawdzie nie dożył czasu, kiedy jego stanowisko uznano za właściwe, jednak odniósł triumf po śmierci, gdyż w ważnym milenijnym roku 2000 Ojciec Święty Jan Paweł II kanonizował św. Faustynę Kowalską i wprowadził Święto Bożego Miłosierdzia w II niedzielę Wielkanocną. Od tej pory święto to czci Kościół na całym świecie. Jan Paweł II w dekrecie ustanawiającym święto Miłosierdzia pięknie wyjaśnił, że nie zmienia ono charakteru II niedzieli wielkanocnej kończącej okres obchodów paschalnych – tzw. „biała niedziela” – a podkreśla jej zasadnicze przesłanie, czyli „wędrowanie do źródeł misterium paschalnego Chrystusa”.

Tym co bardzo pomogło ojcu świętemu Janowi Pawłowi II w ustanowieniu Święta Bożego Miłosierdzia, były podstawy teologiczne kultu Miłosierdzia, które opracował ks. Michał Sopoćko. Spowiednik i kierownik duchowy siostry Faustyny zaczął je tworzyć już w okresie przedwojennym w Wilnie gdzie pracował naukowo na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Stefana Batorego. Zasady kultu Miłosierdzia ksiądz Michał rozwinął podczas kilkudziesięciu lat posługi kapłańskiej w Białymstoku. Do tego polskiego miasta trafił w roku 1947 wraz z innymi profesorami Wydziału Teologicznego wygnanymi po wojnie z Wilna przez władze sowieckie. Ksiądz Michał Sopoćko był solidnie przygotowany do dzieła stworzenia teologicznych podstaw kultu Miłosierdzia Bożego. Kiedy je podjął miał już spory dorobek naukowy osiągnięty w dziedzinach takich jak – teologia pastoralna, homiletyka, katechetyka i pedagogika. Nauki te ciągle pogłębiał i praktykował przez wiele lat wykładając je w białostockim Seminarium Duchownym.

Nabożeństwo Miłosierdzia Bożego ksiądz Michał Sopoćko znał z przedwojennego Wilna, gdzie było ono kultywowane wśród wiernych archidiecezji wileńskiej na długo zanim jeszcze zostało zatwierdzone przez urząd nauczycielski Kościoła. Jednym z przejawów tego kultu jest wielkie nabożeństwo dla słynnego wizerunku Maryi z Ostrej Bramy zwanej Matką Bożą Miłosierdzia. Nabożeństwo to Metropolita Wileński ks. abp. Romuald Jałbrzykowski przeniósł po wojnie do Białegostoku gdzie po wypędzeniu go przez Sowietów z Wilna sprawował swój arcybiskupi urząd. Ksiądz Michał Sopoćko mając więc w swoim zwierzchniku oparcie i zrozumienie w Białymstoku rozwijał dzieło nadawania fundamentów teologicznych kultowi Miłosierdzia Bożego. Za namową ks. prymasa kardynała Augusta Hlonda napisał traktat „De Misericordia Dei deque eiusdem festo instituendo”(O Miłosierdziu Bożym i ustanowieniu Jego święta). Drukiem został on wydany w roku 1947 w Warszawie. Traktat ten został skierowany do watykańskiej Kongregacji ds. świętych Obrzędów. Następnie polscy biskupi, posiłkując się tym ważnym traktatem, wysłali do Rzymu pisemną prośbę o ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego. Był to początek długiej drogi do obecnego czasu, kiedy możemy cieszyć się tym wielkim świętem.

Ksiądz Michał Sopoćko aż do śmierci w roku 1975 nie ustawał w prowadzeniu działań zmierzających do rozszerzenia kultu Miłosierdzia Bożego na cały Kościół i świat. Był tej misji bezgranicznie oddany. Napisał wiele dzieł o Miłosierdziu Bożym. Bardzo ważne dla niego było rozpowszechnienie wizerunku Jezusa Miłosiernego, który Chrystus objawił siostrze Faustynie Kowalskiej. Współtworzył Zgromadzenie Zakonne Sióstr Jezusa Miłosiernego. Przyczynił się do ustanowienia Święta Miłosierdzia Bożego. Prowadzonej przed nim Nowenny oraz, tak dziś cenionej przez wielu, Koronki do Miłosierdzia Bożego. Wszystko to czynił pomimo wielu przeszkód jakie stawiano mu nawet w Kościele. Przypomnijmy, iż Stolica Apostolska w roku 1959 wydała zakaz szerzenia kultu Miłosierdzia Bożego według objawień siostry Faustyny. Ów zakaz obowiązywał aż 30 lat, a więc jeszcze długo po śmierci ks. Sopoćki. Jednak nic nie zdołało zatrzymać tego prawdziwego apostoła Miłosierdzia Bożego, za co Pan Bóg wynagrodził go sowicie.

28 września 2008 roku w białostockim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, z udziałem tysięcy wiernych, miała miejsce niezwykle uroczysta beatyfikacja ks. Michała Sopoćki. Trzeba tu wspomnieć, że pomysłodawcą powstania tego sanktuarium był nie kto inny, jak sam ks. Michał, którego doczesne szczątki tu spoczywają. W napisanym przez papieża Benedykta XVI Liście Apostolskim z okazji beatyfikacji ks. Michała czytamy: „Za radą Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, naszą władzą apostolską zezwalamy, aby odtąd Czcigodnemu Słudze Bożemu Michałowi Sopoćce, prezbiterowi, który swoje życie poświęcił głoszeniu Miłosierdzia Bożego, dając wzór kapłańskiej świętości, przysługiwał tytuł Błogosławionego i aby Jego święto obchodzono corocznie 15 lutego w dniu Jego narodzin dla Nieba, w miejscach i sposób określony przez Prawo”. To jednak nie koniec odkrywania wielkości polskiego kapłana, który za życia na ziemi był człowiekiem niezwykle skromnym i miłosiernym (potrafił oddać swoje buty czy płaszcz spotkanemu na ulicy biedakowi). Od roku 2018 trwa proces kanonizacyjny bł. ks. Michała Sopoćki, wspaniałego patrona – szczególnie na trudne czasy.

Adam Białous

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram