Carol Nolan, parlamentarzystka irlandzkiej Sinn Féin, została zawieszona na okres trzech miesięcy. Karę nałożono, gdy zagłosowała przeciwko projektowi, który pozwala na irlandzkie referendum w sprawie ósmej poprawki do konstytucji skutecznie zabraniającej mordowania nienarodzonych dzieci.
Nolan jako jedyna z 23-osobowej grupy parlamentarzystów Sinn Féin głosowała przeciw referendum. Podobnie jak ona zagłosowało 27 członków irlandzkiego parlamentu z innych formacji.
Wesprzyj nas już teraz!
40-letnia posłanka powiedziała, że „nie zagłosowała zgodnie z partyjnymi, odgórnymi zaleceniami, gdyż jest to sprzeczne z wyznawanymi przez nią wartościami pro-life”.
– Jest sprawą niezwykle ważną, by 8. poprawka została zachowana. Uchylenie jej byłoby wielkim błędem. Błędem, który popełniła kiedyś Anglia. A jej skutek widać dziś aż nadto dobitnie. W Anglii jedno na pięcioro dzieci nienarodzonych poddawanych jest aborcji! – powiedziała Nolan.
Liderka Sinn Féin (irl. My sami) Mary Lou McDonald w oświadczeniu skierowanym do mediów dała do zrozumienia, że Nolan została zawieszona, ponieważ nie przestrzegała zasad partii.
– Zawsze szanowaliśmy jej odmienny punkt widzenia na wiele spraw. Tym razem jednak nie możemy ustąpić – powiedziała McDonald. To jednak nie pierwszy przypadek, kiedy członek nacjonalistycznej i lewicującej partii Sinn Féin zostaje zawieszony za poglądy.
Irlandzkie referendum aborcyjne, w którym wyborcy zostaną zapytani o zniesienie 8. poprawki do konstytucji z roku 1983, zaplanowano na 25 maja.
Źródło www.thejournal.ie
ChS