Iran ostrzegł Stany Zjednoczone przed zagrożeniem dla tankowców przewożących paliwo do Wenezueli, gdzie kończą się zapasy benzyny i ropy, mimo iż latynoski kraj jest głównym ośrodkiem produkcji ropy.
Pięć irańskich statków załadowanych paliwem jest w drodze do kraju Ameryki Południowej. Sankcje USA zabraniają Iranowi sprzedaży ropy. Waszyngton naciska również na wszystkie kraje – zgodnie ze strategią maksymalnego nacisku, by doprowadzić do odsunięcia od władzy Nicolasa Maduro – aby nie dostarczały paliwa do Wenezueli.
Wesprzyj nas już teraz!
Irański minister spraw zagranicznych Dżawad Zarif zwrócił się oficjalnie w niedzielę do Sekretarza Generalnego ONZ, Antonio Guterresa, wyrażając obawy dotyczące możliwej reakcji Waszyngtonu i odpowiedzi na nią Teheranu.
Iran „zastrzega sobie prawo do podjęcia wszelkich odpowiednich i koniecznych środków oraz zdecydowanych działań … w celu zabezpieczenia swoich uzasadnionych praw i interesów przed taką polityką zastraszania i niezgodnymi z prawem praktykami”, napisał Zarif w liście do szefa ONZ, ubolewając nad polityką Stanów Zjednoczonych, która zagraża „wolności międzynarodowego handlu i żeglugi oraz swobodnemu przepływowi energii”.
Zarif dodał, że Iran uzna wszelkie „środki przymusu” stosowane przez USA za „niebezpieczną eskalację”. Teheran przekazał podobną wiadomość szwajcarskiemu ambasadorowi w swoim kraju, który obsługuje amerykańskie interesy w Iranie.
Departament Stanu, Skarbu i Straż Przybrzeżna ostrzegły wszystkie globalne firmy żeglugowe i rządy, aby nie pomagały Iranowi ani nikomu innemu uniknąć sankcji.
Prezydent USA Donald Trump ponownie nałożył sankcje na Iran, gdy wycofał USA z porozumienia nuklearnego JCPOA z 2015 roku. Stany Zjednoczone nałożyły również sankcje na Wenezuelę, której gospodarka została zniszczona przez spadek globalnych cen ropy, korupcję i nieudaną socjalistyczną politykę Maduro. Sankcje utrudniły latynoskiemu krajowi wysyłanie ropy naftowej do rafinerii.
Iran i Wenezuela to dwa niezależne kraje, które prowadziły ze sobą wymianę handlową i dalej zamierzają to robić – podkreślili Irańczycy.
Pięć irańskich tankowców, przewożących paliwa o wartości 45 milionów dolarów płynie w kierunku Wenezueli, mimo sankcji USA. Wenezuela rozpaczliwie potrzebuje benzyny i innych rafinowanych produktów paliwowych, aby utrzymać funkcjonowanie kraju w warunkach załamania gospodarczego
Podróż tankowców nastąpiła po tym, jak socjalistyczny przywódca Wenezueli, Nicolás Maduro, zwrócił się do Iranu o pomoc.
Wszystkie zaangażowane statki należą do irańskich przedsiębiorstw państwowych lub powiązanych z państwem, pływających pod banderą Iranu. Odkąd rozpoczęła się kampania nacisku na irańskie statki, w szczególności w związku z tymczasowym zajęciem irańskiego tankowca w cieśnienie Gibraltaru w zeszłym roku, statki tego kraju nie były w stanie pływać pod banderami innych narodów, co jest powszechną praktyką w żegludze międzynarodowej.
Irańczycy podają, że wszystkie tankowce zostały załadowane w rafinerii Zatoki Perskiej w pobliżu Bandar Abbas w Iranie, która produkuje benzynę. Statki następnie podróżowały wokół Półwyspu Arabskiego i przez Kanał Sueski do Morza Śródziemnego, zgodnie z danymi zebranymi z automatycznego systemu identyfikacji statków (AIS).
Nie jest jasne, jak zareaguje Waszyngton. Mjr armii USA Rob Lodewick, rzecznik Pentagonu, odmówił komentarza w tej sprawie. Analitycy ostrzegają przed rosnącą szansą na wznowienie konfrontacji między USA i Iranem. W kwietniu Amerykanie oskarżyli Iran o przeprowadzanie „niebezpiecznych i nękających” manewrów w pobliżu amerykańskich okrętów w północnej Zatoce Perskiej. Iran był także podejrzany o krótkotrwałe zajęcie tankowca z banderą Hongkongu.
Źródło: voanews.com, dailymail.co.uk
AS