Obywatel Iranu został skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności, ponieważ nawrócił się na wiarę w Chrystusa Króla.
Oficjalnie 65-letni, Ismail Magrebinadżad trafił do więzienia „za głoszenie antypaństwowej propagandy, obrazę świętego rządu Iranu oraz uczuć religijnych”, czego miał dokonać pod koniec października ubiegłego roku. Wówczas wydawało się, że mężczyznę uda się wydostać na wolność za kaucję w wysokości 100 mln rialów (około 9 000 dolarów). Przyjaciołom irańskiego chrześcijanina udało się nawet uzbierać tę sumę.
Wesprzyj nas już teraz!
Ostateczny wyrok w sprawie zapadł 25 stycznia w Szirazie. Sąd Republiki Islamskiej skazał mężczyznę na trzy lata więzienia. Magrebinadżad został skazany na podstawie art. 513, który – za tego rodzaju „przewinienia” – irańskie prawo przewiduje nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Według Mansura Borżi reprezentującego organizację pozarządową zaangażowaną w ochronę wolności religijnej w Iranie, powodem trzyletniego wyroku jest tylko i wyłącznie nawrócenia na chrześcijaństwo.
Ismail Magrebinadżad będzie apelował od wyroku, ale jego szanse są bliskie zeru.
Irańscy chrześcijanie modlą się za Ismaila wciąż licząc, że nie wszystko jeszcze stracone.
Warto zwrócić uwagę na niewygodny dla Teheranu fakt, że w Iranie wzrasta liczba tzw. tajnych nawróceń. Po „dekonspiracji” nowi chrześcijanie z Iranu ratują się ucieczką do Europy, najczęściej do Francji.
Źródło: sedmitza.ru
ChS
