Po raz pierwszy od pięciu lat w irackim Mosulu katolicy świętują ponownie Wielki Tydzień i Wielkanoc. Nowy arcybiskup chaldejski tego miasta Michael Najeeb Moussa zaapelował w Wielki Czwartek i Wielki Piątek do „małej trzódki” chrześcijan powracających do miasta, aby „budowali mosty braterstwa, burzyli mury i siali nadzieję”.
Ksiądz arcybiskup celebrował Mszę Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Pawła przy ołtarzu, gdzie spoczywają doczesne szczątki jego poprzednika, arcybiskup Paulosa Faradża Rahho, zamordowanego przez islamistów w 2008 r.
Wesprzyj nas już teraz!
– Miejcie odwagę być chrześcijanami, naszą misją jest dawanie świadectwa o Chrystusie. To przesłanie, które chcemy przekazać naszym braciom i siostrom, którzy należą do innych wspólnot religijnych i całej ludności Iraku – mówił w kazaniu arcybiskup Najeeb Moussa.
Arcybiskup odnosząc się do sytuacji politycznej zaznaczył, że „bez sprawiedliwości nie ma przyszłości dla chrześcijan w Iraku”. – Sprawiedliwość oznacza zagwarantowanie praw wszystkim obywatelom, bez względu na religię lub pochodzenie etniczne – powiedział hierarcha i zaapelował do władz w Bagdadzie: – My, chrześcijanie, jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami, tak jak wszyscy inni.
Kościoły w Mosulu, które zostały zbezczeszczone przez terrorystów Państwa Islamskiego (PI) po ich inwazji w 2014 r. powoli wracają do swoich sakralnych funkcji. Obecnie kościół św. Pawła jest jedynym miejscem, w którym może odprawiać katolickie liturgie chaldejskie. – Tutaj obchodzimy Wielkanoc, jako dowód, że światło w naszej codziennej rzeczywistości pokonuje ciemność – powiedział abp Najeeb Moussa w wywiadzie dla agencji prasowej włoskiego episkopatu SIR.
Hierarcha wyraził nadzieję, że Wielkanoc obchodzona w kościele św. Pawła w Mosulu będzie „znakiem zmartwychwstania i odrodzenia”. Ale sytuacja pozostaje trudna. Wielu wypędzonych chrześcijan uchodźców nie powróciło jeszcze do swoich domów w dolinie Niniwy, szacuje się, że około połowy. W samym Mosulu sytuacja jest jeszcze trudniejsza, również dlatego, że wciąż istnieją tam komórki Państwa Islamskiego. – Wiele rodzin chrześcijańskich chciałoby powrócić i jest to też moje życzenie wielkanocne – zapewnił.
– Nawet jeśli teraz w kościele pw. św. Pawła gromadzi się tylko „mała trzódka” to jest to znak odrodzenia – powiedział arcybiskup i dodał: – Nie chodzi o liczby, ale o siłę wiary. Ważne jest, aby żyć wiarą chrześcijańską z determinacją. Jest to wiara, której nigdy się nie porzuciliśmy pomimo całej przemocy, prześladowań i niesprawiedliwości terrorystów ISIS.
Hierarcha podkreślił, że zmartwychwstanie Jezusa jest zaproszeniem do odwagi dawania świadectwa Ewangelii. – Musimy pokazać naszym irackim braciom i siostrom, że jesteśmy ludźmi radości, nadziei i miłości – powiedział ksiądz arcybiskup.
Źródło: KAI
RoM