11 września 2015

Kardynał Kasper: łacińska teologia jest „więźniem” sprawiedliwości wymiennej

(©Fabio Frustaci / EIDON/MAXPPP/FORUM)

Kardynał Walter Kasper wziął udział w konferencji dotyczącej roli miłosierdzia i przebaczenia. Została ona zorganizowana przez Wspólnotę Monastyczną z Bose (Włochy), do której należą zarówno kobiety jak i mężczyźni różnych wyznań chrześcijańskich. Według kard. Kaspera „kwestia relacji między sprawiedliwością i miłosierdziem jest kwestią istotną, od której zależy los łacińskiej Tradycji”.

 

Teologia łacińska w dużej mierze pozostaje więźniem idei sprawiedliwości wymiennej i odkupienia przez zadośćuczynienie – stwierdził były prefekt Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Hierarcha umniejszał znaczenie podwalin teologii odkupienia, stworzonych przez Ojców Kościoła takich jak: św. Ambroży, św. Augustyn czy św. Anzelm. Św. Augustyn mówił m.in., że „dzieło odkupienia musi być godne zarówno Boga, jak i człowieka”. W związku z tym „Bóg przebacza i zapomina grzech tylko wtedy, gdy człowiek żałuje i wynagradza za grzech”. Gdy coś takiego ma miejsce, Bóg unicestwia grzech i śmierć. Ojcowie Kościoła podkreślali, że człowiek musi odwrócić się od grzechu, zerwać z nim radykalnie by być zbawionym.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kardynał Kasper stwierdził, że „o wiele ważniejsza od teorii odkupienia przez zadośćuczynienie jest idea miłosierdzia”. – W tym kontekście wystarczy powiedzieć, że idea miłosierdzia została zmarginalizowana w teologii – powiedział kard. Kasper. Dodał, że „w teologii moralnej dominuje legalizm, który ukazuje straszliwego, karzącego Boga”. Duchowny stwierdził, że w przeciwieństwie do „głównego nurtu neoscholastycznej teologii”, św. Katarzyna ze Sieny, św. Teresa z Lisieux i św. Faustyna Kowalska akcentowały ideę miłosierdzia i tegoż miłosierdzia były świadkami.

 

Według niemieckiego kardynała, „ten centralny i podstawowy temat [miłosierdzia] został nieprawdopodobnie zaniedbany przez teologię systematyczną i zredukowany do nieznacznej frazy o sprawiedliwości, mówiącej iż Bóg za dobro wynagradza, a za zło karze”. – Cóż za uboga i nieszczęśliwa idea Boga – przekonywał duchowny. – Boga zmuszonego działać zgodnie z naszym wyobrażeniem sprawiedliwości, Boga, który jest idolem naszych pojęć, egzekutorem i jednocześnie więźniem naszych żądań i wyobrażonego przez nas porządku! – perorował.

 

Źródło: catholicculture.org, AS.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram