Światowe rynki finansowe odnotowują znaczące spadki w związku z epidemią koronawirusa. To częściowo skutek paniki inwestorów nakręcanej przez medialne doniesienia o chorobie. Spadki nie omijają też Polski.
W czwartek pogorszyły się wyniki trzech głównych indeksów giełdowych w Stanach Zjednoczonych. Główny indeks S&P500 zanotował najgorszy spadek od 2011 roku. Z kolei czwartkowy spadek indeksu przemysłowego Dow Jones okazał się najsilniejszy w historii (w skali jednego dnia).
Wesprzyj nas już teraz!
W piątek rano znaczące spadki zanotowały także japoński indeks Nikkei225, południowokoreański KOSPI i australijski S&P/ASX 200. Strach wyczuwa się również na warszawskim parkiecie. Od 9 do 12.30 Warszawski Indeks Giełdowy „skurczył się” o około 4 procent.
Koronawirus doprowadził do śmierci co najmniej 2800 osób w skali świata i 83 tysięcy potwierdzonych przypadków zakażenia. Ograniczenia związane z epidemią prowadzą do utrudnień w dostawach i innych problemów. Poinformowali o tym przedstawiciele czołowych firm, takich jak Microsoft, Apple, Disney, IAG (właściciel British Airways) oraz właściciel chińskiej wyszukiwarki Weibo. W tym ostatnim przypadku to skutek przewidywanych znaczących spadków rynku marketingu internetowego i reklamy w sieci. Z tego rynku przychód czerpią wyszukiwarki internetowe.
Oprócz epidemii koronowirusa niepokój wzbudza także słaba kondycja niektórych czołowych gospodarek świata. Japońska ekonomia (trzecia pod względem wielkości gospodarka świata) zanotowała spadek o 1,6 proc. w czwartym kwartale 2019 roku. To największy spadek w skali kwartał do kwartału od 2014 roku. Problemy dotykają też gospodarki niemieckiej, która popadła w stagnację.
Ponadto w 2019 roku spowolniły gospodarki Indii i Chin. Pod koniec lutego opublikowane zostaną dane dotyczące dynamiki PKB w tych krajach. Jak ponadto zauważył Ethan Harris ekonomista Banku Ameryki, Hongkong znajduje się w fazie recesji, a to samo może wkrótce spotkać Singapur. Z kolei dane dotyczące PKB w Indonezji są najsłabsze od 3 lat. Jeszcze gorsza sytuacja panuje w Malezji. Dane za ostatni kwartał 2019 roku okazały się najgorsze od dziesięciolecia.
źródło: edition.cnn.com
mjend