27-letni Hindus, Raphael Samuel zapowiedział, że… pozwie swoich rodziców za to, że go urodzili. I nazwał sam siebie „antynatalistą”.
Samuel uznał, iż rodzice przez to, że zdecydowali się go urodzić, skazali go na cierpienie. Brzmi absurdalnie? Oczywiście. Ale młody Hindus traktuje swoje deklaracje na tyle poważnie, że chce pójść z nimi do sądu. Co więcej, nazywa sam siebie antynatalistą.
Wesprzyj nas już teraz!
– Rodzenie dzieci jest niewłaściwe – powiedział w rozmowie z BBC Samuel, podkreślając, że rodzice sprowadzili go na świat pełen cierpienia bez jego zgody.
Hindus szybko jednak zdradził co jest jego najpoważniejszym problemem. Zaapelował bowiem, by rodzice, jeśli rodzą dziecko bez jego zgody (sic!), wypłacali swojej pociesze dożywotnie kieszonkowe na utrzymanie.
Antynatalizm nie jest wymysłem Samuela. Jest to problem diagnozowany naukowo. „Antynatalistycznym aksjomatem jest twierdzenie, że na świecie jest więcej cierpienia (nazywanego wprost złem) niżeli przyjemności”.
Źródło: wp.pl/dorzeczy.pl/bbc.co.uk
ged