3 sierpnia 2018

Indie: parlament przyjął ustawę zezwalającą na karę śmierci za brutalne gwałty na dzieciach

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Indyjski parlament – aby przeciwdziałać pladze brutalnych gwałtów na dziewczynkach  oraz po licznych protestach oburzonych mieszkańców kraju – przyjął ustawę zezwalającą na wykonanie kary śmierci wobec osób skazanych za zgwałcenie dziewcząt w wieku poniżej 12 lat. Przeciw nowemu prawu wystąpili katoliccy duchowni, wyrażając wątpliwość, czy zaostrzenie prawa przyczyni się do ograniczenia przemocy seksualnej wobec dzieci.

 

Ustawa zastępuje nadzwyczajną nowelizację kodeksu karnego, przyjętą pospiesznie w kwietniu, w związku z ogólnonarodowym oburzeniem związanym z brutalnym zgwałceniem i morderstwem 8-letniej dziewczynki w styczniu w Kaszmirze oraz innymi szokującymi atakami na tle seksualnym w całym kraju – donosi ucanews.com.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kodeks karny przewidywał dla gwałcicieli maksymalnie siedem lat pozbawienia wolności. Nie zawierał ponadto surowszych kar dla osób skazanych za zgwałcenie dzieci.

 

Nowa ustawa, zatwierdzona 30 lipca, zwiększa minimalną karę za gwałt do 10 lat pozbawienia wolności. Osoby, które dopuściły się gwałtu zbiorowego na dziewczynce w wieku poniżej 12 lat, mogą zostać skazane na dożywocie lub nawet na karę śmierci. Dla oprawców skazanych za gwałt na dziewczętach w wieku poniżej 16 lat przewidziano karę dożywocia.

 

Nowa ustawa stanowi, że dochodzenie i rozprawa – które zwykle przedłużały się w nieskończoność – powinny zostać zakończone w ciągu dwóch miesięcy w przypadku ataków seksualnych na nieletnich, a odwołania powinny być rozpatrzone definitywnie w ciągu sześciu miesięcy. Prawo nie zezwala na zwolnienie za kaucją, co było dotychczas praktykowane.

 

Minister spraw wewnętrznych Kiren Rijiju powiedział dziennikarzom, że celem ustawy jest ograniczenie przemocy wobec dzieci. Z oficjalnych danych wynika, że liczba zgłoszonych gwałtów na dzieciach wzrosła z 8 541 w 2012 roku do 19 765 w 2016.

 

Przeciwko ustawie zaprotestował m.in. biskup Theodore Mascarenhas, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Indii. Stwierdził, że Kościół nie może zaakceptować kary śmierci bez względu na to, jak poważna jest zbrodnia. – Kościół katolicki jest przeciwny karze śmierci, jednak uszanujemy prawo wewnętrzne – zapowiedział hierarcha, dodając: Najważniejszym pytaniem powinno być to, czy nowe prawo pomoże rozwiązać obecne problemy?

 

Z kolei siostra Mary Scaria, prawnik z indyjskiego Sądu Najwyższego, podkreśliła, że nie uda się zwalczyć plagi gwałtów, dopóki przestępcy nie nauczą się szanowania swoich matek i sióstr. Ona również sprzeciwiła się wprowadzeniu kary śmierci dla gwałcicieli.

 

Dlaczego nagle wprowadzamy nowe prawo? Mamy bardzo dobry system sądownictwa, który może zająć się wszelkimi przestępstwami, czy to gwałtem, czy morderstwem. Czy rząd poważnie podchodzi do tego? – pytała sugerując, że ostatnia decyzja rządu miała uspokoić opinię publiczną domagającą się surowszych kar dla gwałcicieli dzieci.

 

Do katolickich przeciwników kary śmierci dołączyli także niektórzy liderzy hinduscy i muzułmańscy, wątpiąc w skuteczność nowego ustawodawstwa i sugerując, że zamiast wprowadzać karę śmierci, należało skupić się na zmianie dominujących poglądów, iż kobiety i dziewczęta są „towarami” wykorzystywanymi do pracy i dla przyjemności.

 

Hinduski przywódca duchowy Goswami Sushil Ji Maharaj powiedział, że hinduizm czci dziewczęta jak boginie, więc ataki na nie są niedopuszczalne. Jego zdaniem ludzie muszą zmienić mentalność, uznając równość wszystkich obywateli.

 

Muzułmanin Muhammad Arif, przewodniczący Centrum Harmonii i Pokoju w Uttar Pradesh, stwierdził z kolei, że „mamy wystarczająco dużo przepisów, by poradzić sobie z przypadkami gwałtów, ale czy wdrażamy je na poważnie?”.

 

Watykan opublikował kilka dni temu opracowane przez Kongregację Nauki Wiary i zaaprobowane przez Ojca Świętego nowe brzmienie n. 2267 Katechizmu Kościoła Katolickiego na temat kary śmierci, zmieniając tym samym nauczanie Kościoła na ten temat. Od teraz kara śmierci jest „niedopuszczalna”.

 

O zmianę nauczania zabiegała m.in. światowa finansjera i powołana przez Światowe Forum Ekonomiczne specjalna komórka – Global Agenda Council on the Role of Faith (Globalna Agenda ds. Roli Wiary). Chcą one wykorzystać Kościół do przyspieszenia transformacji ekonomicznej i społecznej świata zgodnie z bezbożną Agendą Zrównoważonego Rozwoju 2030.

 

Tymczasem o prawie prawowitej władzy państwowej do karania śmiercią przestępców zgodnie mówili Ojcowie Kościoła. Św. Klemens Aleksandryjski twierdził: „Prawo (…) jeśli (…) dostrzeże kogoś, kto zachowuje się tak, że wygląda na nieuleczalnie chorego pod względem moralnym, jako że popada w ostateczną nieprawość, wtedy prawo z samej już troski o innych, aby nie ulegli zniszczeniu z powodu przestępczego działania tej jednostki, postępuje podobnie, jak gdyby odcięło część całego ciała, a mianowicie takiego człowieka – zabija, mając na względzie przede wszystkim zdrowie społeczności”.

 

Św. Tomasz z Akwinu z kolei zauważył: „Jeśli jakiś człowiek jest niebezpieczny dla całej społeczności i swoim grzechem psuje drugich, jest rzeczą chwalebną i zdrową zabić go celem zachowania dobra wspólnego, gdyż odrobina kwasu zakwasza całe ciasto, jak mówi św. Paweł (Gal 5, 9)”.

 

Karę śmierci dopuszczał Katechizm Rzymski wydany na polecenie Soboru Trydenckiego w roku 1566. Wskazywał, że kara ta „ma bronić niewinnych i karać ludzi złośliwych”. Z kolei papież Pius XII wskazywał, że „Jeżeli chodzi o egzekucję skazanego na śmierć, państwo nie rozporządza prawem życia osoby. W takim przypadku władza publiczna ogranicza się do pozbawienia skazanego wartości życia jako zadośćuczynienie za jego winy, przez które on sam już pozbawił się prawa do życia”.

 

Także papież św. Jan Paweł II – na którego nauczanie powoływała się Kongregacja uzasadniająca zmianę nauczania – twierdził, że „kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem”.

 

 

Źródło: cruxnow.com/PCh24.pl

AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram