W piątek w miejscowości Habra we wschodnich Indiach rybacy poszli łowić ryby. Gdy doszli na miejsce, dokonali zdumiewającego odkrycia. W pobliżu stawu znaleźli zabrudzony krwią worek. Po jego otwarciu ich oczom ukazał się makabryczny widok. Okazało się bowiem, że w zakrwawionej torbie znajdują się ciała około 24 zabitych dzieci nienarodzonych.
Władze wysłały ciała do Generalnego Szpitala w Habra, by zostały zbadane. Według indyjskiej policji możliwe, że nielegalne aborcje wykonuje lokalne centrum opieki.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje portal Life News nielegalne aborcje to poważny problem we wschodnich Indiach. Chodzi zarówno o mordowanie dzieci nienarodzonych w majestacie prawa (do 20. tygodnia ciąży), jak i aborcje nielegalne.
Jak zauważa Life News, tego typu tragiczne sytuacje dzieją się także w innych krajach. W Stanach Zjednoczonych na jesieni władze odkryły szczątki 2411 zabitych dzieci nienarodzonych. To prawdopodobnie ofiary działalności aborcjonisty ze stanu Indiana.
Źródło: lifenews.com
mjend