4 grudnia 2018

Ile komunizmu jest w Dąbrowszczakach? Sąd przywrócił zdekomunizowaną nazwę ulicy

(UnknownUnknown author [Public domain], via Wikimedia Commons)

Decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego zostanie przywrócona w Olsztynie nazwa ulicy Dąbrowszczaków. Uzasadnienie zaskakuje. Nazwa ulicy została niedawno usunięta na mocy ustawy dekomunizacyjnej, jako że Dąbrowszczacy byli żołnierzami polskiej narodowości, którzy opowiadając się po stronie komunistów, na ochotnika brali udział w wojnie domowej w Hiszpanii. Komuniści mordowali w tej wojnie katolicki kleru oraz zburzyli 2 tys. kościołów.

 

Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie zaskakuje tym bardziej, że ten sam Naczelny Sąd Administracyjny w połowie listopada br. orzekł, że w Gdańsku ul. Dąbrowszczaków zmieni nazwę na ul. Lecha Kaczyńskiego i że Dąbrowszczacy wpisują się w ustawę dekomunizacyjną.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W grudniu 2017 roku na mocy ustawy dekomunizacyjnej Artur Chojecki wojewoda warmińsko-mazurski zmienił w Olsztynie nazwy sześciu ulic. Połowa z tych zmian nie spodobała się olsztyńskim radnym i miasto złożyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę w obronie dawnych, komunistycznych patronów. Tę decyzję władz miasta, w pewien sposób, może „tłumaczyć” fakt, iż prezydentem Olsztyna jest Piotr Grzymowicz, który za czasów PRL- u był członkiem PZPR, a w początkowych latach demokracji pełnił funkcję radnego koalicji SLD –UP. Ten sam Piotr Grzymowicz i stojąca za nim większościowa koalicja radnych, do dziś nie zgadza się na usunięcie z centrum Olsztyna monumentalnego pomnika zwanego „Szubienicami”, wzniesionego tu w roku 1954 „ku czci wyzwolicielskiej Armii Czerwonej”.

 

Podobny stosunek, jak widać, mają władze miasta do innych reliktów minionej epoki, którymi są komunistyczne nazwy ulic. Kiedy Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok, który zadowolił miejskich decydentów, wojewoda odwołał się od niego do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednak ten, obecnie wydanym werdyktem, podtrzymał decyzję WSA i potwierdził jej kuriozalne uzasadnienie, że „Dąbrowszczacy tylko w 40 procentach byli komunistami, a więc nazwanie ulicy ich imieniem nie można uznawać za propagowanie ustroju totalitarnego – komunistycznego.

 

Z wątpliwej jakości wyliczaniem procentowego udziału komunistów w szeregach XIII Brygady Międzynarodowej im. Jarosława Dąbrowskiego, która w czasie wojny domowej i sowieckiej interwencji w Hiszpanii w latach 1936–1939 m.in. mordowała księży, wiernych katolików i niszczyła kościoły, nie zgadzają się historycy IPN. – Głównym zagadnieniem nie powinno być pytanie, ilu Dąbrowszczaków było ideowymi komunistami, a ile zgłaszało się do brygad, aby walczyć z faszyzmem. Trzeba pamiętać, że Dąbrowszczacy, czyli żołnierze 13. brygady, czy też innych jednostek walczących w Hiszpanii realizowali ludobójczą  politykę Międzynarodówki Komunistycznej – mówi historyk Michał Ostapiuk z olsztyńskiej delegatury IPN. Przypomnijmy, że za służenie Sowietom władze przedwojennej RP pozbawiły Dąbrowszczaków obywatelstwa polskiego.

 

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram