9 czerwca 2020

USA znów będzie miała ambasadora na Białorusi

(Alaksandr Łukaszenka. FOT.Viktor Drachev/TASS/FORUM)

Białoruś i USA doszły do porozumienia, które ma sprawić, że już tego lata amerykański ambasador będzie urzędować w Mińsku, a białoruski w Waszyngtonie. Obie placówki dyplomatyczne funkcjonowały bez ambasadorów przez 12 lat.

 

USA i Białoruś wzajemnie wycofały swoich ambasadorów w roku 2008, kiedy to amerykański rząd  oskarżył Mińsk o łamanie praw człowieka, a białoruski zarzucił Waszyngtonowi wpływanie na wybory parlamentarne. Amerykańska ambasada w Mińsku pracowała od tego czasu w minimalnym składzie. Do zgody doszło dopiero pod koniec ubiegłego roku. Wówczas to rozpoczęły się rozmowy nad wzajemnym oddelegowaniem ambasadorów. Teraz te rozmowy się konkretyzują.

Wesprzyj nas już teraz!

 

O tym, że latem tego roku na Białoruś, przyjedzie ambasador USA, poinformowała Jenifer Moor, pełniąca obowiązki charge d’affaires USA na Białorusi.  

 

Ambasadą USA w Mińsku ma kierować Julie Fisher, obecnie zastępca doradcy sekretarza stanu USA ds. Europy Zachodniej. Julie Fisher jest absolwentką renomowanych amerykańskich uczelni takich jak  Uniwersytet Princeton oraz  Uniwersytet Karoliny Północnej. W latach 2011-2013 była zastępczynią dyrektora biura sekretarza generalnego NATO. Do jej obowiązków należało tam zajmowanie się sprawami Ameryki Północnej, państw bałtyckich, polityki operacyjnej oraz problemami obrony. Julie Fisher zdobyła duże doświadczenie dyplomatyczne podczas pracy w ambasadach USA w Gruzji, Rosji i na Ukrainie.

 

Poprawa stosunków amerykańsko–białoruskich rozpoczęła się od wizyty, w sierpniu ubiegłego roku, w Mińsku Johna Boltona, doradca prezydenta Donalda Tumpa ds. bezpieczeństwa narodowego. Za długoletnich czasów prezydentury Aleksandra Łukaszenki, była to na Białorusi wizyta najwyższej rangi przedstawiciela rządu USA. Obecnie politycy USA przyznają, że dotychczasowe ignorowanie Białorusi niczego dobrego nie przyniosło.

 

Amerykańscy komentatorzy życia politycznego uważają, iż starania zmierzające ku polepszeniu relacji USA z  Białorusią mają swój cel. Dzieje się to w czasie, kiedy Rosja jakoby przymusza Białoruś do ścisłej integracji w ramach Państwa Związkowego, podejmując kroki uderzające w białoruską gospodarkę. USA negatywnie ocenia „wchłonięcie” Białorusi przez Rosję, dlatego podejmuje próby, aby przeszkodzić temu zjawisku, które mocno zmieniłoby sytuację polityczną w Europie Wschodniej.

 

W lutym br. w Mińsku złożył wizytę sekretarza stanu USA Mike Pompeo. Podczas spotkania Aleksandra Łukaszenki z Mike Pompeo, obaj zgodzili się, że relacje obu krajów powinny być lepsze. Już wówczas, po tych rozmowach sekretarz stanu USA poinformował media, że niedługo Stany Zjednoczone skierują na Białoruś nowego ambasadora, którego działania skupione będą na poprawie współpracy obu krajów. Prezydent Łukaszenka powiedział, że Białoruś również wyśle do swojej placówki dyplomatycznej w Waszyngtonie ambasadora. Mińsk jeszcze nie ujawnił jego nazwiska.

 

Źródło: belsat.eu, wgospodarce.pl, kresy24.pl

AB

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram