Zapowiedź Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej o zamiarze rozmieszczenia uzbrojenia radioelektronicznego typu Samarkand na Białorusi postawiła władze w Mińsku w niezręcznej sytuacji. Rzecznik prasowy białoruskiego resortu obrony, Władimir Makarow, skomentował rosyjskie pomysły stwierdzeniem, że kompleksy typu Samarkand nie znajdują się na wyposażeniu armii Republiki Białorusi.
Możliwości rosyjskiego uzbrojenia radioelektronicznego nie są do końca znane. Przypuszcza się, że są one wykorzystywane m.in. w Donbasie, gdzie skutecznie zakłócają łączność między jednostkami armii ukraińskiej. Systemy Samarkand, mające bronić tereny Rosji i Białorusi przed uderzeniami rakietowymi z baz NATO w Polsce i krajach nadbałtyckich, byłyby dopełnieniem ofensywnych możliwości Rosjan, planujących dozbroić pogranicze z państwami NATO w rakiety krótkiego zasięgu Iskander.
Wesprzyj nas już teraz!
O planach rozmieszczenia Iskanderów na terenie rosyjskiego obwodu królewieckiego (kaliningradzkiego) oraz na Białorusi zrobiło się głośno, gdy Polska zaczęła zabiegać o zbudowanie stałej bazy NATO i obecność jednostek Stanów Zjednoczonych w naszym kraju. Białorusini przyznali wówczas, że ich odpowiedzią na stałą bazę NATO w Polsce może być zgoda na organizację wojennej bazy wojsk Rosji na terenie Białorusi. Mieli o tym ponoć rozmawiać Władimir Putin z Aleksandrem Łukaszenką 21 września tego roku na spotkaniu w Soczi.
W połączeniu z wyrzutniami już istniejącymi w obwodzie królewieckim rakiety z eksklawy rosyjskiej i z Białorusi miałyby zasięg na całe terytorium Polski. Informacja o rozmieszczeniu systemów Samarkand, o których możliwościach i charakterystyce wojskowi rosyjscy oficjalnie nigdy się nie wypowiedzieli, trafiła do medialnego obiegu niedługo po ogłoszeniu przez Donalda Trumpa zamiaru wyjścia USA z porozumienia o likwidacji rakiet pośredniego i średniego zasięgu, zawartego przez Gorbaczowa i Reagana w 1987 roku.
Rosyjska broń radioelektroniczna Samarkand już trafiła w najbardziej newralgiczne regiony Federacji Rosyjskiej – w Europie do obwodu królewieckiego, archangielskiego, murmańskiego, moskiewskiego, krasnodarskiego oraz niżnonowogrodzkiego, a w azjatyckiej części Rosji do kraju nadmorskiego i do Żydowskiego Obwodu Autonomicznego, przy granicy z Chinami. Podobnie jak w przypadku rakiet Iskander, także systemy zakłócania łączności i elektronicznych układów sterujących Samarkand, rozmieszczone na Białorusi, pozwolą na objęcie całego terenu Polski strefą kontroli systemem Samarkand.
Jan Bereza
Źródła: Naviny.by, Swobodnaja Priessa, Interfax.ru
