18 grudnia 2017

Homoseksualne zdrady, czyli kolejny obyczajowy skandal w sprawie afery Amber Gold

(Fot. Zorro2212, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=20869466)

Nowy wątek w aferze Amber Gold. Tym razem nie chodzi jednak o malwersacje finansowe, ale sprawy obyczajowe. Według ustaleń, do jakich dotarli przedstawiciele badającej sprawę prokuratury i sejmowej komisji śledczej, główny podejrzany – Marcin P. – umawiał się w Internecie na spotkania z… mężczyznami.

 

To kolejny skandal moralny związany ze sprawą Amber Gold, w wyniku której tysiące Polaków straciły łącznie kilkaset milionów złotych. Wcześniej bowiem media informowały o zajściu w ciążę przebywającej w areszcie śledczym Katarzyny P. – małżonki prezesa „piramidy finansowej”. Ojcem dziecka okazał się… funkcjonariusz Służby Więziennej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Tymczasem jej mąż, Marcina P., przy pomocy jednego z komunikatorów internetowych miał wymieniać się z innymi zdjęciami nagich mężczyzn oraz w niezwykle wulgarny i pornograficzny sposób komentować swoje „podboje” na homoseksualnych portalach.

 

– Znamy te materiały, ale one nie będą przedmiotem obrad komisji. Są one po prostu niesmaczne – powiedziała komentująca sprawę Małgorzata Wassermann, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold.

 

W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik prokuratury krajowej, który podkreślił, że upodobania seksualne oskarżonego są jego prywatną sprawą, a rolą śledczych nie jest ocenianie ich moralnego charakteru.

 

 

Źródło: wpolityce.pl / „Super Express”

TK

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 457 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram