27 grudnia 2016

Niemieccy biskupi powinni powiedzieć Watykanowi „nie” i wyświęcać osoby o zwichrowanym popędzie seksualnym na księży. Stolica Apostolska ich dyskryminuje – uważa teolog z Würzburga. Jego tezy nagłaśnia portal opłacany przez niemiecki episkopat.

 

Wunibald Müller, teolog i psychoterapeuta z Würzburga, mówił o homoseksualizmie i kapłaństwie z rozmowie z portalem Katholisch.de, oficjalnym medium niemieckiego Kościoła katolickiego. Przekonywał, że 20 proc. księży na świecie to homoseksualiści i Niemcy powinni mieć dość odwagi, by nie zgodzić się z Rzymem. Co więcej, byłoby to jego zdaniem dokładnie to, czego oczekuje Ojciec Święty.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Komentując sprawę jednoznacznego wykluczenia homoseksualistów ze święceń kapłańskich przez niedawny dokument Kongregacji ds. Duchowieństwa, Müller powiedział: W tym punkcie muszę ostro skrytykować wytyczne Kongregacji ds. Duchowieństwa. De facto stwierdziła, że homoseksualny mężczyzna nie może zostać wyświęcony. Mamy tu do czynienia z dylematem w kształceniu księży. Homoseksualni mężczyźni są przecież wyświęcani. Według mojej wiedzy ponad 20 proc. wszystkich księży to homoseksualiści.

 

Jego zdaniem wytyczne Watykanu są dla homoseksualistów głęboko krzywdzące, bo „jeżeli teraz [homoseksualista] musi oficjalnie powiedzieć nie swojej seksualności, ponieważ ta jest w oczach Kościoła czymś niewłaściwym, mówi nie także samemu sobie” – przekonuje teolog.

 

Müller relatywizuje przy tym znaczenie nowych wytycznych. Jego zdaniem w niemieckich diecezjach i tak nie stosowano się do watykańskiej instrukcji z 2005 roku, która zakazywała święceń homoseksualistów; teraz powinno być podobnie.

 

Teolog przekonuje następnie, że czymś „tragicznym” jest pisanie o „głęboko zakorzenionych skłonnościach homoseksualnych”. Według Müllera to sformułowanie całkowicie pomija „ustalenia” amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego z lat 70. ubiegłego wieku. Teolog sądzi też, że nie jest przypadkiem omawianie w watykańskich wytycznych problemu homoseksualizmu tuż obok kwestii chorób psychicznych oraz obok zwrócenia uwagi na konieczność ochrony dzieci. „Zanim lepiej przebadano homoseksualizm, uchodził on za chorobę. Niestety, ten dawny obraz choroby i braków utrzymał się w Kościele. Często mówi się też o związku między homoseksualizmem a molestowaniem dzieci. To jest jednak tak samo wiarygodne, jak związek między heteroseksualizmem a gwałtami” – uważa Müller.

 

Teolog wzywa wreszcie niemieckich biskupów do nieposłuszeństwa. – Mam nadzieję, że biskupi w kwestii homoseksualizmu powiedzą całkiem jasno: „Tutaj mamy inne zdanie, niż rzymska instrukcja. Kandydatów, którzy są homoseksualistami, ale których uważamy za odpowiednich, będziemy wyświęcać”. W ten sposób potraktowaliby poważnie to, co mówi sam papież. To mianowicie, że Kościoły lokalne mają przejąć odpowiedzialność. Ważne byłoby też, aby ogłosić to także na zewnątrz. Byłoby to dowartościowanie ponad 20 procent księży, którzy są homoseksualistami – powiedział Wunibald Müller.

 

Źródło: Katholisch.de

Pach

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram