Ponad 20 osób zostało rannych w zamieszkach, które wybuchły w sobotę w nocy na ulicach Barcelony i Madrytu. Władze obawiają się, że w najbliższym czasie wielotysięczne protesty, a co za tym idzie również regularne bitwy uliczne z policją będą wybuchać w kolejnych miastach na terenie całego kraju.
Według hiszpańskich służb medycznych w trwających od poniedziałku zamieszkach w Katalonii rannych zostało już blisko 600 osób. Policja spodziewa się, że wraz z nasilaniem się walk na ulicach hiszpańskich miast zwiększać się będzie zarówno liczba rannych, jak i aresztowanych.
Wesprzyj nas już teraz!
Zamieszki w Katalonii rozpoczęły się kilka godzin po poniedziałkowym skazaniu przez hiszpański Sąd Najwyższy 9 regionalnych polityków na 9-13 lat więzienia za organizację nielegalnego referendum niepodległościowego w 2017 r.
W największych katalońskich miastach głównymi uczestnikami zamieszek jest młodzież w wieku akademickim. Wśród niej przeważają członkowie radykalnych Rad Obrony Republiki (CDR), które domagają się natychmiastowego ogłoszenia przez władze Katalonii niepodległości regionu.
Źródło: rmf24.pl
TK