19 marca 2013

W minioną, ostatnią niedzielę ulicami Warszawy przeszła Droga Krzyżowa w intencji naszych braci, którzy cierpią dla Chrystusa. W tejże uroczystości, prowadzonej przez o. Krzysztofa Stępowskiego CSsR, wzięło udział Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej.

 

Droga Krzyżowa rozpoczęła się w kościele św. Klemensa na warszawskiej Woli, a zakończyła w kościele św. Stanisława Kostki, w którym przez wiele lat posługiwał błogosławiony męczennik ks. Jerzy Popiełuszko. To właśnie przy jego grobie wierni modlili się na zakończenie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rozważania przy każdej stacji w większości dotyczyły prześladowanych za wiarę. Ojciec prowadzący namawiał, abyśmy okazywali solidarność, współczucie i łączność z cierpiącymi za Chrystusa. „Niech los naszych braci nie będzie nam obojętny. Obarczeni krzyżem niech nie tracą nadziei. W Afryce wschodniej, nad Morzem Czarnym więzionych jest tysiące Chrześcijan. Tak dzieje się w całej Erytrei, Etiopii, Jemenie i Somalii. Ta ziemia skropiona jest krwią chrześcijańskich męczenników”.

 

Ojciec Stępowski CSsR wspominał również znaną Asie Bibi, która ciągle przebywa w celi śmierci w Pakistanie. Ta prosta kobieta w czasie ciężkiej pracy, powiedziała dokuczającym jej sąsiadkom: „Jezus umarł za moje grzechy i grzechy całego świata. A co Mahomet zrobił dla ludzi?” Za te dwa zdania Asia Bibi od czterech lat czeka na śmierć. Niestety wszystkie apele o jej uwolnienie pozostawały nieskuteczne. Jednakże świadkowie mówią, że jej wiara nie słabnie. „Kościół w Pakistanie, Indiach i Bangladeszu jest szczególnie obficie pojony krwią chrześcijańskich męczenników” – mówi o. Stępowski, który skierował kilka słów również do dziennikarzy: „Prosimy za wszystkich przedstawicieli środków masowego przekazu, dziennikarzy aby rzetelnie informowali cały świat o przypadkach prześladowań Kościoła, ale również by z dociekliwością śledzili jego apostolską pracę tam, gdzie życie chrześcijańskie jest najtrudniejsze”.

 

Następnie wierni modlili się, aby Pan wlał w nasze serca ducha prawdy i nadziei. Aby wspierał nas wszystkich w wypełnianiu powinności obywatelskich, abyśmy kierowali się nakazami katolickiego sumienia oraz potrafili wyjaśnić, że celem katolickiej nauki i zarazem jej owocem jest dobro wszystkich ludzi.

 

W czasie modlitwy do świętych patronów Europy (Cyryla i Metodego, Benedykta, Katarzyny Sieneńskiej i Edyty Stein) uczestnicy Drogi Krzyżowej, prosili o siłę do obrony przed kulturą śmierci, która uparcie wmawia ludziom, że nie ma Boga, nie ma duszy ani sądu i potępienia. Podczas dwóch końcowych stacji, zgromadzeni wspominali cierpiących w Iraku oraz Iranie, a także Egipcie, Syrii, Libii i Nigerii.

 

Na zakończenie uroczystości o. Stępowski prosił: „Panie Jezu, który cierpisz wyśmiany i opluty. Jezu, który cierpisz z powodu bezduszności katów, zdrajcy Judasza, niestałości tych, którzy Ci przyklaskiwali ale nie słuchali. Spraw, byśmy mogli swoim życiem wynagradzać i okrywać Ciebie szatą życzliwości. Abyśmy biorąc na siebie zarzuty stawiane katolikom – sami byli świętymi i świętością odbudowywali Kościół”.

 

Po ponad dwugodzinnym marszu, pielgrzymi dotarli do celu, którym było żoliborskie Sanktuarium i grób błogosławionego męczennika ks. Jerzego Popiełuszki. Wiernych przywitał proboszcz parafii św. Stanisława Kostki – ks. Tadeusz Bożełko. Wyraził wielką radość z przybycia tak licznej grupy pątników i nadzieję, że ta pielgrzymka na stałe wejdzie do kalendarza Duszpasterstwa Wiernych Tradycji Łacińskiej w Warszawie.

 

 

Paweł Ozdoba

{galeria}

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram