12 czerwca 2020

Czechy: pomnik Churchilla zdewastowany w Pradze

(fot. I-Images /Zuma Press)

„Był rasistą. Black Lives Matter” – słowa o takiej treści nieznani sprawcy wymalowali na pomniku Winstona Churchilla w Pradze. Jest to pokłosie przetaczających się po Ameryce i niektórych krajach Europy protestów po zabójstwie czarnoskórego Georga Floyda. Częścią wspólną wszystkich protestów jest niszczenie pomników postaci uznanych za „rasistów”.

 

Policja wszczęła dochodzenie w sprawie zniszczenia mienia publicznego. Burmistrz Pragi, Jirzi Ptaczek zapowiedział, że „pomnik na tym placu zostanie, nawet gdybyśmy mieli wciąż zmywać napisy”. W sobotę w stolicy Czech odbyła się demonstracja przed ambasadą amerykańską.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Cechą wspólną trwających w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach Europy protestów są nie tylko zamieszki, starcia z policją czy plądrowanie sklepów, ale dewastacje pomników. Ofiarami stają się postaci historyczne oskarżane o rasizm. I tak oberwało się m.in. Tadeuszowi Kościuszce, premierowi Wielkiej Brytanii Winstonowi Churchillowi, oskarżanemu o ludobójstwo Krzysztofowi Kolumbowi, a władze jednego z brytyjskich miast same rozważają usunięcie pomnika założyciela skautingu, lorda Baden-Powella. W USA masowo dewastowane są też pomniki poświęcone pamięci Konfederatów.

 

Black Lives Matter to międzynarodowy ruch odpowiedzialny za organizację protestów w Stanach Zjednoczonych i w Europie. Rzekomo antyrasistowska, stawiająca za cel walkę z nierównościami organizacja, oficjalnie staje w obronie czarnej społeczności. W swojej agendzie Black Lives Matter nie mówi jednak o równouprawnieniu wszystkich ras, ale „świecie wolnym od anty-czarności, gdzie każda czarna osoba będzie miała socjalne, ekonomiczne i polityczne możliwości do prosperowania”.

Black Lives Matter walcząc z „systemowym rasizmem wobec społeczności czarnoskórej”, w swojej agendzie zawiera także reprezentowanie „osób LGBT+”.

 

„Kierujemy się ideą, że każde czarne życie ma znaczenie, niezależnie od faktycznej lub postrzeganej tożsamości seksualnej, tożsamości płciowej, ekspresji płci, statusu ekonomicznego, zdolności, niepełnosprawności, przekonań religijnych, statusu imigracyjnego lub lokalizacji. Zapewniamy przestrzeń dla transpłciowych braci i sióstr (…) wykonujemy pracę niezbędną do zniesienia przywileju osób cisgenderowych i podniesienia statusu czarnych transów, szczególnie czarnych kobiet-trans, które nadal są nieproporcjonalnie dotknięte trans-antagonistyczną przemocą” – czytamy na stronie organizacji.

 

Źródło: rmf24.pl / blacklivesmatter.com

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram