Nie iść na wojnę, przychylić nieba Wojsku Polskiemu i może to wszystko jeszcze jakoś przeżyjemy – powiedział Grzegorz Braun na organizowanej przez posła Roberta Winnickiego konferencji „Polska – Bliski Wschód: wczoraj, dziś i jutro”. Reżyser komentował próby włączenia Rzeczypospolitej do antyirańskiej koalicji.
– Także i ta kwestia nie jest poddana przez polskie władze jakimkolwiek rachunkom. Polskie władze nie prowadzą rachunkowości i w kwestiach zaangażowania Polski w imprezy wojenne, które generują koszty, natomiast w tej chwili nie widać już nawet jakiegokolwiek, zauważcie państwo, żadnego „offsetu irackiego” (…) I on się okazał fatamorganą, ale teraz nawet nikt się już nie fatyguje. Polska jest lokajem bezkosztowym w tym operacjach – powiedział Grzegorz Braun.
Wesprzyj nas już teraz!
– Bardzo chciałbym, żeby to wyraźnie zabrzmiało (…). Najważniejsze dla nas, to nie iść na żadną wojnę. W tym pokoleniu, daj Boże w następnym, nie iść na żadną wojnę. Najważniejsze dla Polski, to żeby życie i mienie Polaków nie było trwonione nawet we własne, ale poronione pomysły, które by kalkulowały wojny napastnicze. To po pierwsze. No i po drugie: Wojsko Polskie jedynym gwarantem suwerenności Państwa Polskiego – stwierdził reżyser. – Nie iść na wojnę, przychylić nieba Wojsku Polskiemu i może to wszystko jeszcze jakoś przeżyjemy – dodał.
Z kolei organizujący wydarzenie poseł Robert Winnicki (Ruch Narodowy) stwierdził w rozmowie z DoRzeczy.pl, że „szczyt w Warszawie mógłby być sukcesem Polski, gdyby faktycznie rozwiązywano na nim problemy Bliskiego Wschodu. Ale w sytuacji, gdy nie ma najważniejszych bliskowschodnich graczy, organizowanie szczytu w Warszawie jest niepoważne. Służy jedynie interesom Stanów Zjednoczonych i Izraela”. Polityk zauważył przy tym, że szczyt w polskiej stolicy „jest tak samo warszawski, jak warszawski był Układ Warszawski”.
Lider Ruchu Narodowego odniósł się także do słów Mike’a Pompeo, które komentatorzy interpretują jako nawiązanie do ustawy 447. – Ta ustawa po prostu zaczyna działać, amerykański Departament Stanu zaczyna ją stosować. Tam jest jasno powiedziane, że oznacza to nacisk na władze Rzeczypospolitej do realizacji roszczeń majątkowych ze strony przede wszystkim Żydów amerykańskich – powiedział Robert Winnicki.
Jak pisaliśmy na PCh24: „Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, w której udział wzięli sekretarz stanu USA Mike Pompeo i szef MSZ Jacek Czaputowicz, przedstawiciel administracji Donalda Trumpa powiedział w pewnym momencie o historii i legislacji dotyczącej restytucji mienia prywatnego osób, które utraciły je w czasie Holokaustu. Zdaniem komentatorów Pompeo nawiązał w ten sposób do słynnej ustawy 447”.
Źródło: YouTube(Media Narodowe) / dorzeczy.pl
MWł
