Berlińska SPD chce opłacać z budżetu produkcję filmów pornograficznych. Chodzi o „feministyczne” materiały, które mają promować „zdrowe” i „równościowe” zachowania seksualne.
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) z Berlina, na odbywającym się w miniony weekend zjeździe, podjęła decyzję o poparciu opłacania z krajowego budżetu wytwarzania filmów pornograficznych. Chodzi o krótkie materiały, które w bezpośredni sposób pokazywać będą kontakty seksualne. Partia ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości państwowe filmy pornograficzne (sic!) znajdą się w ofercie publicznych nadawców telewizyjnych, ARD i ZDF.
Wesprzyj nas już teraz!
Sceptyczna pozostaje chadecka CDU. Jej rzecznik ds. równouprawnienia Katrin Vogel uważa, że społeczeństwo niemieckie nie potrzebuje takich filmów, a media publiczne nie powinny zajmować się pośrednią nawet promocją przemysłu pornograficznego.
Tymczasem – jak argumentuje SPD – państwowe filmy pornograficzne mają mieć wielką wartość edukacyjną. W zamyśle socjalistów, przedstawiać będą one „autentyczne” sceny seksualne, w których „coś może pójść źle”. Będą też prezentować „równouprawnienie między płciami” i nie będzie w nich „pogardliwego traktowania” uczestników scen seksualnych. Co więcej, państwowe materiały mają odzwierciedlać „różnorodność seksualną”, a więc ukazywać będą również intymne kontakty osób tej samej płci.
Przedstawicielka młodzieżówki SPD Annika Klose przekonuje, że pornografia jest dziś odpowiedzialna za kształtowanie wyobrażenia młodzieży o życiu intymnym – stąd wsparcie przez państwo jej „feministycznego” wymiaru jest tak istotne.
Socjaldemokracja zakłada, że dostęp do państwowej pornografii będzie nie tylko bezpłatny, ale także nieograniczony wiekowo. Klose argumentuje, że nieletni i tak sięgają po pornografię mimo obowiązujących restrykcji, więc „feministyczne” filmy muszą być swobodnie dostępne. W ten sposób młodzież „zyska” możliwość oglądania filmów pornograficznych pozbawionych wątków seksistowskich.
W Berlinie rządzi koalicja SPD, Lewicy i Zielonych. Jeżeli także tamte partie poprą pomysł socjaldemokracji, władze niemieckiej stolicy mogą rzeczywiście zająć się produkcją materiałów pornograficznych.
Źródło: tagesspiegel.de
Pach
Zobacz także:
Polonia Christiana nr 8. Kiedy państwo staje się złodziejem?