Według cyklicznych raportów Worldometers, tak zwana aborcja była w mijającym roku najczęstszą przyczyną śmierci. Na całym świecie w sposób sztuczny pozbawionych życia zostało ponad 42,3 miliona nienarodzonych.
Niezależna witryna gromadzi dane pochodzące od rządów oraz innych renomowanych organizacji, a następnie opracowuje je wraz z szacunkami i prognozami na przyszłość. Zgonów spowodowanych sztucznymi poronieniami nie uwzględnia wśród statystyk przyczyn śmierci, lecz w odrębnych zestawieniach. Porównując te informacje dochodzimy jednak do konkluzji, że traktowana jako zabieg medyczny zbrodnicza procedura znacznie przewyższa liczebnie pozostałe przyczyny zgonów.
Wesprzyj nas już teraz!
Przy wspomnianych 42,3 miliona zabitych dzieci poczętych pozostałe powody utraty życia wypadają „blado”. W 2019 roku 8,2 miliona osób zmarło bowiem na raka, 13 milionów na inne choroby, 5 milionów wskutek palenia papierosów, 1,7 miliona na HIV/AIDS.
W Stanach Zjednoczonych aborcyjny przemysł śmierci pochłania co roku niemal milion istnień. Od czasu wyroku w precedensowym procesie Roe przeciwko Wade w 1973 roku, Amerykanie pozbawili życia 61 milionów nienarodzonych.
W styczniu obrońcy dzieci poczętych jak co roku zgromadzą się na Marszu dla Życia w Waszyngtonie, aby przypomnieć o rocznicy tej niesławnej decyzji i wezwać do przywrócenia ochrony nienarodzonych – pisze portal Life News.
Źródło: Life News
RoM