14 stycznia 2019

Granica „świeckiego państwa”. Internauci apelują o modlitwę w intencji Pawła Adamowicza [OPINIA]

( Fot. Lukasz Dejnarowicz / FORUM )

Bardzo szybko internet przeszedł od antykatolickiej „nawalanki” do apeli o modlitwę. Katalizatorem przemiany stał się atak na prezydenta Gdańska. Oby ta „dobra zmiana” wśród internautów trwała jak najdłużej.

 

A jeszcze tak niedawno, tak wielu gardłowało za wyrzuceniem z Polski Pana Boga. Ileż to nienawistnych komentarzy pojawiło się po tym, jak lewacy z Barbarą Nowacką na czele ujawnili swój projekt wprowadzenia „rozdziału Państwa od Kościoła”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Spadkobiercy „ideałów rewolucji francuskiej” wylali kubły pomyj na głowy polskich katolików, ich wiary oraz Kościoła. W uroczystość Objawienia Pańskiego internet huczał od ateistyczno-lewackiej nienawiści. Każde, nawet najmniejsze zapewnienie o tym, że ktoś będzie się modlił za autorów tych nierzadko bluźnierczych wpisów, wywoływał tylko falę jeszcze większej pogardy.

 

Jednak po tym, kiedy doszło do wstrząsającego ataku na Pawła Adamowicza, mogliśmy znów przekonać się, jak wiele prawdy zawiera w sobie znane ludowe porzekadło – „jak trwoga to do Boga”. Tak wielu zapewnień o modlitwie, próśb o nią, czy apeli skierowanych do „wierzących” nie widzieliśmy bowiem w intrenecie, oraz w przestrzeni publicznej już od bardzo dawna. A padały one również z internetowych kont polityków!

 

Szkoda, że wzmożenie modlitewne pojawia się na ogół dopiero po wydarzeniach tragicznych. Na co dzień bowiem tak wielu przecież z ostentacją pokazuje, jak bardzo Bóg nie jest im potrzebny do życia, a Kościół w ich opinii stanowi mroczną siłę trzymającą Polskę w „mentalnym średniowieczu”.

 

Dobrze jednak, że wciąż – mimo usilnych starań rewolucjonistów różnorakiego autoramentu – tkwi w Polakach, choć nierzadko przecież głęboko skryty, „zmysł katolicki”. Nakazuje on, w chwilach trudnych i dramatycznych kierować wzrok we właściwym kierunku. W stronę naszego Stwórcy.

 

Łukasz Karpiel

 

AKTUALIZACJA. Paweł Adamowicz zmarł. Zachęcamy do modlitwy za jego duszę

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie