Główny inspektor sanitarny, prof. Jarosław Pinkas, podał się do dymisji. Informację podaną najpierw przez media potwierdził rzecznik rządu, Piotr Müller.
„Główny Inspektor Sanitarny J. Pinkas z przyczyn zdrowotnych złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Premier przyjął rezygnację. Składamy ogromne podziękowanie za dotychczasową pracę w niezwykle wymagającym okresie pandemii. Obowiązki GIS będzie wykonywał zastępca Krzysztof Saczka” – napisał Müller na Twitterze.
Wesprzyj nas już teraz!
Główny Inspektor Sanitarny J. Pinkas z przyczyn zdrowotnych złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Premier przyjął rezygnację. Składamy ogromne podziękowanie za dotychczasową pracę w niezwykle wymagającym okresie pandemii. Obowiązki GIS będzie wykonywał zastępca Krzysztof Saczka.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 20, 2020
Nie ma obecnie żadnego komentarza samego Jarosława Pinkasa lub rzecznika GIS do tej dymisji. Rzecznik rządu pisze o przyczynach zdrowotnych, ale nie ma być to koronawirus. Jak przekonuje portal money.pl, Pinkas od pewnego czasu boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Pinkas jest znany między innymi z dwuznacznych wypowiedzi o maseczkach. Jeszcze we wrześniu przyznawał, że maski nie chronią w pełni przed koronawirusem, ale trzeba je w jego ocenie nosić po to, by pamiętać o epidemii.
Źródła: Polsatnews.pl, Twitter, PCh24.pl
Pach