8 czerwca 2019

Globalne marki wspierają homopropagandę. Kto paraduje z sodomitami?

(Fot. Pixabay)

Paradująca dziś w stolicy homoseksualna mniejszość, ponoć bardzo uciskana przez opresyjne społeczeństwo, cieszy się jednak poparciem całkiem możnych zwolenników. Środowiska LGBT mają się w tym zakresie czym pochwalić.

 

Niejeden użytkownik telefonicznych aplikacji Google Maps zdziwił się po wpisaniu do wyszukiwarki hasła „Warszawa”. Jego oczom ukazał się bowiem obrazek sugerujący, że głównym celem, dla którego warto odwiedzić w sobotę stolicę naszego kraju, jest odbywająca się tam dzisiaj Parada Równości.

Wesprzyj nas już teraz!

 

mapka homo

 

„Coraz więcej marek na Paradzie Równości. Do Polski wchodzi globalny trend” – cieszy się branżowy portal Wirtualne Media. Pisze on, że w sobotnim marszu zwolenników tzw. mniejszości seksualnych w Warszawie zapowiedzieli swój udział reprezentanci kilkunastu firm z różnych branż. To znacznie więcej niż chociażby przed rokiem.

 

„Zdaniem ekspertów to z jednej strony przenikanie do Polski światowych trendów, a z drugiej wyraz wsparcia dla atrakcyjnej reklamowo grupy konsumentów. To także manifestacja systemu wartości, które wiele marek deklaruje w swoim DNA oraz odpowiedź na oczekiwania konsumentów” – ocenia portal.

 

Wirtualne Media podają, iż parada przyciągnęła organizacje pozarządowe, część partii i ruchów politycznych. „Obok nich w paradzie przejdą przedstawiciele wielu firm, z których większość to międzynarodowe korporacje. Z sektora mediów i nowych technologii udział potwierdzili: Google, Universal (sponsorzy osobnych pojazdów), Microsoft, MTV Pride, Nielsen, IBM. Organizatorzy w grafice wymienili też Discovery (które w Polsce w połowie ub.r. połączyło się z TVN), przy czym sama firma nie wspiera wydarzenia” – czytamy w obszernym materiale.

 

Co nie może dziwić, aktywnym uczestnikiem lobby homoseksualnego jest „Gazeta Wyborcza”, która w ostatnich dniach wysyła swoim czytelnikom codzienny newsletter LGBT+ (zazwyczaj publikowany przez portal dziennika co środę). Abonenci newslettera otrzymają kody uprawniające do darmowego korzystania z cyfrowej prenumeraty GW.

 

Mikołaj Piotrowski, szef marketingu i komunikacji koncernu Nielsen zdradził WM, że w firmie od dawna funkcjonuje grupa pracowników Pride, na co dzień wspierająca mniejszości seksualne.

 

Należąca do Coca Coli marka Sprite z okazji warszawskiej Parady Równości wypuściła na rynek serię puszkowego napoju w tęczowym opakowaniu. Marka ta wspiera finansowo organizatorów marszów homoseksualnych w innych miastach Polski, a także działania seksedukacyjne grupy Stonewall, zwłaszcza w okresie wakacji.

 

Martyna Kaczmarek z firmy Ben&Jerry’s mówi natomiast: – Już w 1989 r. Ben & Jerry’s był pierwszym pracodawcą w Vermont, który oferował ubezpieczenie zdrowotne partnerom pracowników, w tym parom tej samej płci. Wierzymy i walczymy o to aby każdy miał pełne i równe prawa obywatelskie. Małżeństwa dla wszystkich, bo miłość nie wyklucza! – nawołuje pani menadżer.

 

Wsparcie coraz większej liczby globalnych brandów dla Parady Równości w Warszawie, jest bez wątpienia próbą przeniesienia globalnych trendów na polski rynek, ale też łączenia wartości firmy z biznesem. Gdy w ubiegłym roku Netflix został partnerem Parady Równości, wykorzystał tę okazję by promować najnowszy sezon „Orange Is The New Black”. Ben & Jerry’s uczestniczył zaś w przywróceniu tęczy na Placu Zbawiciela, co wzbudziło ogromne emocje wśród odbiorców. Tegoroczne rekordowe zaangażowanie marek w Paradę Równości w Warszawie zatem nie dziwi. Brandy chcą uczestniczyć w globalnym trendzie, który zyskuje na sile – także w Polsce – a Parada Równości w naturalny sposób im to umożliwia –  stwierdziła Katarzyna Fabjaniak z agencji Hill+Knowlton Strategies Poland.

 

– (…) coraz więcej marek wykorzystuje temat LGBT w swoich działaniach komunikacyjnych i biznesowych – dodaje, wymieniając akcję River Island #ThisIsFamily, kolekcję tęczowych ubrań Love for all („Miłość dla wszystkich”), spot IKEA „Pomocne ręce” (przedstawia dwie kobiety usypiające dziecko).

 

Kinga Muszytowska, dyrektor w agencji Walk PR, Polska, w rozmowie z portalem Wirtualne Media  przestrzega działające w Polsce marki przed niedostatecznym zapałem we wspieraniu ideologii walczących homoseksualistów. – Dla większości marek zaangażowanie w Paradę Równości wiąże się ze zmieniającym się celem marki i działaniami prowadzonymi przez nich w temacie promowania tolerancji w miejscu pracy. Nie da się ukryć, że polskie firmy zainteresowały się tym tematem dużo później niż wiele korporacji w innych krajach zachodniej Europy. Niemniej jednak powinny one uważać tak samo jak marki zagraniczne, aby ich wsparcie nie ograniczało się tylko do jednorazowego działania podczas Parady Równości, ale było częścią długotrwałej strategii ich działalności – twierdzi Muszytowska.

 

Zaangażowaniem mniejszych i większych marek, rozmaitych organizacji, a nawet ambasad różnych krajów chwalą się w internecie sami organizatorzy Parady Równości w Warszawie.

 

 

 

 

Źródło: WirtualneMedia.pl, Google, Facebook, własne.

RoM

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram