13 lipca 2012

Światopoglądowa ofensywa czy kolejne „przykrywki”?

(FOTORZEPA/FORUM )

Od jakiegoś czasu nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wielka ofensywa Platformy Obywatelskiej, związana z projektami ustaw o sztucznym zapłodnieniu czy o związkach partnerskich, może być przykrywką. Takie pomysły budzą dużo kontrowersji, ale propagandyści, którzy dotychczas służyli Tuskowi, są zachwyceni.


Oczywiście trzeba patrzeć premierowi na ręce. Należy robić wszystko, żeby Sejm nie uchwalił ustaw, które szkodzą rodzinie i są gwałtem na ludzkiej naturze. Produkcja dzieci z probówki i związki partnerskie otwierające homosiom drogę do „małżeństw” to pomysły rewolucyjne, które doprowadziłby do tryumfu lewackiej ideologii w naszym kraju. Na to pozwalać nie można.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jednak trzeba też pamiętać o innych szkodliwych działaniach rządu Tuska. Jest sprawa podatku katastralnego, czy nowelizacji ustawy o zgromadzeniach. Są pomysły by ograniczyć wolność słowa. O tym wszystkim milczą w media głównego nurtu, które są zorientowane na masowego odbiorcę, i mają ogromny zasięg oddziaływania.

Pamiętajmy, że technika działania tego rządu opiera się na wielkim sprycie medialnym i odwodzeniu uwagi dziennikarzy od tego co już zostało zrealizowane, a co jest niezwykle szkodliwe. Tusk już dawno zapowiadał ustawę o in vitro i na razie nie zrobił nic konkretnego w tej sprawie. Natomiast ograniczająca wolność obywateli nowelizacja ustawy o zgromadzeniach weszła w życie.

 

Jeśli więc zwracamy z naciskiem uwagę na skandaliczne w istocie propozycje wprowadzenia liberalnej ustawy o zapłodnieniu bez udziału osób trzecich, czy legalizacji związków partnerskich to pamiętajmy, by monitorować też inne działania rządu. Nie mówi się o nich w mediach głównego nurtu, a nierzadko są równie szkodliwe i niebezpieczne.

 

Szymon Zawilczak

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie