3 czerwca 2015

Genderowy walec nadjeżdża. Projekt o tzw. uzgodnieniu płci ponownie w Sejmie

(fot.Grzegorz Kozakiewicz/FORUM )

Jeżeli Sejm wyrazi w głosowaniu zgodę, już w styczniu 2016 r. mogą wejść w życie przepisy o tzw. uzgodnieniu płci. W myśl projektu, za którym stoi poseł Anna Grodzka, by „skorygować” płeć w Polsce, nie będą potrzebne zabiegi chirurgiczne, a jedynie dwa orzeczenia lekarskie.

 

W Sejmie dobiegają końca prace nad ustawą o tzw. uzgadnianiu płci – donosi „Rzeczpospolita”. Pracę nad projektem zakończyła 27 maja sejmowa podkomisja.

Wesprzyj nas już teraz!

Zgodnie z przyjętym projektem „płeć będzie mogła skorygować osoba pełnoletnia i niepozostająca w związku małżeńskim”. Tzw. korekta płci spowoduje także ponowne wystawienie aktu urodzenia.

 

Transseksualiści, by „zmienić” urzędowo płeć, nie będą zobowiązani poddawać się żadnym zabiegom chirurgicznym ani terapii hormonalnej. Jak donosi „Rzeczpospolita”, obowiązkowo będą jednak musieli przedstawić orzeczenia wydane przez dwóch lekarzy bądź lekarza i psychologa.

 

Ustawa umożliwi także nadawanie transseksualnym dzieciom imion niewskazujących na płeć. Będą to zwykle imiona zagraniczne typu Alex, Nikita albo Kim.

 

Projekt cieszy się poparciem rządu Ewy Kopacz. Podkomisji zajmującej się „uzgadnianiem” płci przewodziła posłanka PO Joanna Mucha.

 

 

Źródło: „Rzeczpospolita”

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 093 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram