W wielu wspólnotach ewangelickich na terenie Niemiec nadal używane są dzwony ze swastykami i hasłami propagandowymi wychwalającymi III Rzeszę.
Według mediów w całych Niemczech nadal funkcjonują dwadzieścia trzy dzwony z nazistowskimi symbolami. Nawet w czasie Międzynarodowego Dnia Ofiar Holokaustu, w sześciu kościołach Turyngii, tamtejsi ewangelicy używali takich dzwonów. Rzecznik niemieckiej wspólnoty ewangelickiej Friedman Kahl broni się twierdząc, że „usuwanie tych symboli zniszczy zabytkowe dzwony, a to tego dzwony te nie są – jak to określił – „dostępne publicznie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Oskarżyciele niemieckiej wspólnoty, których nazwiska władze i media nie publikują, w przeszłości mieli wielokrotnie prosić, aby zaprzestano używania takich dzwonów. Luteranie ignorowali jednak ich prośby, aż w końcu sprawa trafiła do sądu.
Pretensje do luteranów w Niemczech mają także tamtejsi Żydzi. Pod koniec stycznia Niemiecka Kongregacja Żydowska domagała się usunięcia symboli hitlerowskich z sześciu funkcjonujących dzwonów. Według jej przewodniczącego Reinharda Scramma, ich użycie dla miejscowych Żydów jest bolesne.
Niemiecka minister finansów i wicepremier Heike Taubert już obiecała, że pomoże ewangelikom. Zapowiedziała m.in. sfinansowanie nowych dzwonów, jeśli wspólnoty zdecydują się pozbyć starych. – Nazistowskie dzwony należą do ciemnej strony naszej historii – powiedziała Taubert.
Źródło: „Deutsche Welle” / idnes.cz
ChS